Reklama

Zmiany w ustawie o OZE niekorzystne dla energii ze słońca

W projektowanej przez rząd nowej wersji ustawy o odnawialnych źródłach energii znajdą się rozwiązania, które ograniczą rozwój energetyki słonecznej - dowiedziała się "Rz". Na wsparcie będą mogły liczyć tylko mniejsze instalacje

Publikacja: 25.03.2013 14:43

W dotychczasowych projektach zakładano, że wspierane będą instalacje fotowoltaiczne do 10 MW. Propozycja ta mocno zainteresowała większych inwestorów. Wygląda jednak na to, że rozwój energetyki słonecznej w Polsce będzie hamowany, zanim jeszcze w ogóle się rozpoczął.

Ministerstwo Gospodarki potwierdziło dzisiaj nasze informacje. "Propozycje zmian w projekcie ustawy o odnawialnych źródłach energii rozważane na poziomie eksperckim w Ministerstwie Gospodarki dotyczą ograniczenia wsparcia dla instalacji fotowoltaicznych poprzez: brak wsparcia w postaci świadectw pochodzenia dla instalacji o mocy powyżej 2 MW i  zmniejszenie współczynników korekcyjnych: do 75 proc. ich wartości określonej w rozporządzeniu Ministra Gospodarki w przypadku, gdy łączna moc zainstalowana przekroczy 500 MW, oraz do 50  proc., gdy moc przekroczy 800 MW" - możemy przeczytać w odpowiedzi, którą otrzymaliśmy z Departamentu Energetyki Odnawialnej MG.

Przedstawiciele resortu wyjaśnili również, że dwie wolnostojące instalacje fotowoltaiczne nie będą mogły znajdować się w odległości mniejszej niż 2 km od siebie, minimalny czas, który powinien upłynąć między ich przyłączeniem do sieci, powinien trwać dwa lata.

-Celem powyższych rozwiązań jest zapobieganie niekontrolowanemu rozwojowi dużych elektrowni słonecznych oraz ich koncentracji na danym obszarze w krótkim czasie - odpowiada Ministerstwo Gospodarki.

Inwestorzy jednak są niepocieszeni. Dla części z nich oznacza to koniec planów rozwoju. Niektórzy zaangażowali już dość duże środki finansowe. Poważne plany mają też spółki energetyczne. Eksperci związani z branżą odnawialną zwracają uwagę, że projekty fotowoltaiczne mają największą akceptację społeczną ze wszystkich rodzajów energii.

Reklama
Reklama

Z niezależnych analiz wynika, że potencjał energetyki słonecznej w Polsce to nawet ponad 6000 MW. Można jednak przypuszczać, że Ministerstwo Gospodarki obawia się skokowego rozwoju tej technologii. Zagraniczne przykłady, np. z Czech, pokazują, że na skutek wadliwych regulacji bardzo łatwo o przegrzanie rynku.

W dotychczasowych projektach zakładano, że wspierane będą instalacje fotowoltaiczne do 10 MW. Propozycja ta mocno zainteresowała większych inwestorów. Wygląda jednak na to, że rozwój energetyki słonecznej w Polsce będzie hamowany, zanim jeszcze w ogóle się rozpoczął.

Ministerstwo Gospodarki potwierdziło dzisiaj nasze informacje. "Propozycje zmian w projekcie ustawy o odnawialnych źródłach energii rozważane na poziomie eksperckim w Ministerstwie Gospodarki dotyczą ograniczenia wsparcia dla instalacji fotowoltaicznych poprzez: brak wsparcia w postaci świadectw pochodzenia dla instalacji o mocy powyżej 2 MW i  zmniejszenie współczynników korekcyjnych: do 75 proc. ich wartości określonej w rozporządzeniu Ministra Gospodarki w przypadku, gdy łączna moc zainstalowana przekroczy 500 MW, oraz do 50  proc., gdy moc przekroczy 800 MW" - możemy przeczytać w odpowiedzi, którą otrzymaliśmy z Departamentu Energetyki Odnawialnej MG.

Reklama
Energetyka
Premier powołał na stanowisko nową prezes Urzędu Regulacji Energetyki
Energetyka
Nowy sojusz energetyczny w rządzie? Apel o zwiększenie kompetencji resortu energii
Energetyka
Bloki gazowe i magazyny energii gwarancją stabilności systemu
Energetyka
Ile będą kosztować osłony chroniące przed podwyżkami cen ciepła? Minister podaje szacunki
Energetyka
Nowoczesna energetyka potrzebuje inteligentnych sieci dystrybucyjnych
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama