Dziś Władimir Putin uroczyście otworzył w Serbii budowę tamtejszego odcinak South Stream.
- Ten gazociąg połączy po dnie Morza Czarnego najbogatsze gazowe złoża Rosji z podstawowymi rynkami Europy południowo-wschodniej. Do tego odbywać to się będzie bez ryzyka tranzytowego. A to oznacza istotny wkład w umocnienie międzynarodowego bezpieczeństwa energetycznego - cytuje Putina agencja Nowosti.
Prezydent Rosji jest zdania, że gazociąg przyciągnie do Serbii i innych krajów regionu duże inwestycje; da nowe miejsca pracy i wpłynie pozytywnie na rozwój społeczno-gospodarczy.
- Po poszerzeniu i modernizacji swojego systemu gazowego Serbia stanie się jednym z kluczowych energetycznych centrów Europy - zapewniał Putin.
Serbski odcinek liczy 420 km i ma moc przesyłową 40,5 mld m3 gazu rocznie. Rura ciągnie się od granicy z Bułgarią (tu South Steram wychodzi z morza) do granicy z Węgrami.