Mniej gazu dla Belgradu

Rosja zmniejszyła dostawy gazu dla Serbii. Tłumaczy to zadłużeniem w opłatach.

Publikacja: 02.11.2014 11:12

Rosja zmniejszyła dostawy gazu dla Serbii. Tłumaczy to zadłużeniem w opłatach.

Rosja zmniejszyła dostawy gazu dla Serbii. Tłumaczy to zadłużeniem w opłatach.

Foto: Bloomberg

- Serbia otrzymuje z Rosji mniej gazu o 28 proc. - poinformował serbski minister przemysłu i energetyki Aleksander Antic. Według niego Belgrad jest winny Moskwie 224 mln dol. W tym 189,2 mln dol. to dług za tegoroczne dostawy a reszta 34,8 mln dol. - z gaz otrzymany w latach 1995-2001.

- W ostatnim tygodniu Gazprom Eksport zmniejszył dostawy o 28 proc. Ale cały ten czas w kraju wszystko pracuje normalnie, dzięki produkcji krajowej oraz zapasom z magazynów podziemnych Banatckij Dwor - cytuje ministra agencja Nowosti.

Serbski operator Sierbiagaz dostaje paliwo z Rosji przez pośrednika - Jugorosgaz i to właśnie on zalega Rosjanom już 224 mln dol. Co paradoksalne - w spółce pośredniczącej połowę udziałów należy do Gazpromu. Jest to sytuacja podobna do tej, która była na Ukrainie przed konfliktem w styczniu-lutym 2009 r., gdy kraj dostawał rosyjski gaz na pośrednictwem RosUkrEnergo - spółki Gazpromu i oligarchy Dmytro Firtasza.

Serbski minister zapewnia, że strony intensywnie rozmawiają. Serbia jest prawie z w 100 proc. zależna od rosyjskiego gazu. Serbowie proponują zwrot długów częściowo w postaci aktywów koncernu PetroChemia.

Do niedawna Serbia cieszyła się w Rosji specjalnymi przywilejami, jako ważny europejski sojusznik. Gazprom zaczął robić trudności po tym, kiedy we wrześniu Serbia - aspirująca do członkostwa w Unii,  przyłączyła się do Bułgarii i wstrzymała na swoim terenie budowę South Stream. KE zarzuca projektowi Gazpromu, niezgodność z unijnym prawem energetycznym.

Teraz Belgrad ogłosił, że chce odmrozić inwestycje do końca tego roku.

- Serbia otrzymuje z Rosji mniej gazu o 28 proc. - poinformował serbski minister przemysłu i energetyki Aleksander Antic. Według niego Belgrad jest winny Moskwie 224 mln dol. W tym 189,2 mln dol. to dług za tegoroczne dostawy a reszta 34,8 mln dol. - z gaz otrzymany w latach 1995-2001.

- W ostatnim tygodniu Gazprom Eksport zmniejszył dostawy o 28 proc. Ale cały ten czas w kraju wszystko pracuje normalnie, dzięki produkcji krajowej oraz zapasom z magazynów podziemnych Banatckij Dwor - cytuje ministra agencja Nowosti.

Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Materiał Promocyjny
BIO_REACTION 2025
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym
Energetyka
Bezpieczeństwo energetyczne w dobie transformacji. Debata na EKG
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Energetyka
Rząd znalazł sposób, aby odratować Rafako. Są inwestorzy
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont