By utrzymać konkurencyjność, wiodące koncerny branży nie tylko poprawiają efektywność produkcji z paliw konwencjonalnych, która konkuruje z subsydiowaną na razie energią ze źródeł odnawialnych, ale też walczą o utrzymanie klientów na liberalizującym się rynku. Co więcej, same wchodzą w produkcję czystej energii.
– To polityka klimatyczna jest dziś motorem zmian technologicznych w sektorze wytwarzania, przesyłu, magazynowania i efektywności energetycznej – mówił podczas poświęconego innowacjom kongresu Energia@21 dr hab. Mariusz Swora, były prezes Urzędu Regulacji Energetyki.
Innowacje w cenie
Takie wydarzenia odbywają się dziś w wielu miejscach Europy i świata, bo próbujący na nowo zdefiniować swoją rolę sektor odpowiedzi szuka we wzroście innowacyjności.
Wydatki na ten cel niektóre grupy energetyczne już umieściły na liście priorytetów. Ze strategii PGE Polskiej Grupy Energetycznej wynika, że na działalność badawczo-rozwojową do 2020 r. będzie przeznaczała 1,5 proc. skonsolidowanego zysku netto. Licząc na podstawie ubiegłorocznego wyniku, w tym roku byłoby to ok. 55 mln zł. Ale to nie wszystko, bo spółka chce też korzystać ze środków publicznych.
– Opracowana w ostatnim czasie strategia rozwoju i innowacji zdefiniowała najważniejsze z punktu widzenia PGE obszary badań i nakreśliła szczegółowy plan działań innowacyjnych. Powołano też struktury odpowiedzialne za ten obszar w ramach całej grupy i poszczególnych jej linii biznesowych – informuje Maciej Szczepaniuk, rzecznik PGE.