Tani prąd nocą uderzy w obroty spółek. Nikt nie wie jak mocno

Energetycy dopiero szacują skutki niższych taryf nocnych z projektu rozporządzenia ministra energii. Konsultacje kończą się 22 listopada.

Publikacja: 19.11.2017 21:00

Tani prąd nocą uderzy w obroty spółek. Nikt nie wie jak mocno

Foto: Fotorzepa/Marta Bogacz

Resort liczy się z niższymi przychodami firm energetycznych. Ma jednak nadzieję, że w perspektywie czasu te spadki będą wyrównane przez zwiększenie wolumenu energii dostarczonej odbiorcom między godziną 23 a 7 rano. Brak jednak oceny skutków regulacji.

– Zaproponowane rozwiązania są nowym podejściem. W związku z tym na tym etapie trudno dokonać ostatecznej oceny ich efektów – tłumaczy Ministerstwo Energii w odpowiedzi na nasze pytania.

Wprowadzenie taryfy nocnej zapowiadał w październikowej rozmowie z „Rzeczpospolitą" wiceminister energii Andrzej Piotrowski. Wskazywał, że stawki mogą być o połowę niższe niż normalnie.

Nie wiadomo, jak to wpłynie na taryfę sprzedaży energii, która musi być zatwierdzona przez Urząd Regulacji Energetyki mniej więcej do połowy grudnia. W projekcie trudno na to znaleźć odpowiedź. Naszego pytania nie skomentował także sam regulator, zalecając kontakt z autorem rozporządzenia.

Czy niższą taryfę nocną spółki będą kompensować prośbami o większe podwyżki, też nie wiadomo. – Przeprowadzamy szacunki potencjalnego wpływu zapisów na nasze wyniki i czekamy na ich końcowe rezultaty – usłyszeliśmy w Tauronie. – Dziś jest zdecydowanie zbyt wcześnie, by wypowiadać się o szczegółach – wtórują służby prasowe PGE.

Obie spółki podkreślają korzystną rolę rozwiązania dla środowiska naturalnego, tj. przy ograniczaniu smogu, ale też jako narzędzia wpisującego się w strategię rozwoju elektromobilności (ME chce, by auta na prąd były ładowanie głównie nocą). Zapewniają też, że w odpowiednim czasie wprowadzą nowe produkty do własnych ofert.

Fortum od kilku miesięcy oferuje darmowy prąd przez 10 godzin na dobę (głównie nocą). Dotąd przekonało do tej oferty 1,5 tys. klientów. – Przychody w przeliczeniu na odbiorcę w ramach tej oferty są mniejsze. Patrzymy jednak długofalowo i liczymy, że klienci zostaną z nami na dłużej – podkreśla Mariusz Caliński z Fortum.

Firma zapewnia, że warszawiak w 2–3-pokojowym lokalu oszczędza przez pół roku ok. 300 zł, a mieszkaniec domku jednorodzinnego – nawet do 600 zł. – Dotychczas dzięki ofercie darmowych godzin zwiększamy udział w rynku TPA (zmiany sprzedawcy energii – red.), choć sam rynek się kurczy – dodaje Caliński.

Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Materiał Promocyjny
Budowa farm wiatrowych i fotowoltaicznych
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie
Energetyka
Rosyjski szantaż w Famurze. Chcą odkupić udziały warte 70 mln zł za 1 tys. euro
Materiał Promocyjny
ORLEN Paczka ma 4000 automatów paczkowych i rośnie w imponującym tempie
Energetyka
Rekordowe rządowe subsydia energetyki. Wszystko przez kryzys energetyczny
Materiał Promocyjny
Zaskoczenie nowymi usługami Orange