Kreml chce związać ze swoimi sieciami elektroenergetycznymi Turkmenistan, Afganistan, Pakistan i całą Azję Środkową. To odpowiedź na koniec postkomunistycznych wspólnych sieci z republikami nadbałtyckimi.
Rosja i Turkmenistan przygotowują memorandum o współpracy na polu elektroenergetyki. Chodzi o budowę linii wysokiego napięcia, która połączy Rosję z Turkmenistanem, Afganistanem i Pakistanem, informuje agencja TASS.
W planach jest też połączenie w jeden system krajów Azji Środkowej. Kreml chce też stworzyć jeden rynek prądu dla Euroazjatyckiej Wspólnoty Gospodarczej (tworzą ją Rosja, Białoruś, Kazachstan, Kirgistan i Armenia). Ma on być gotowy do 2025 r czyli wtedy, kiedy od postkomunistycznego systemu BRELL odłączą się Litwa, Łotwa i Estonia.
Turkmenistan ma już wykonawcę swojej części projektu. W styczniu tego roku ministerstwo energetyki Turkmenistanu podpisał umowę z firmą turecką TAPP-500 Power Transmission Line FZE, na budowę linii elektroenergetycznej z turkmeńskiego miasta Mary przez afgański Herat i Kandahar do pakistańskiego miasta Quetta. Zakończenie budowy planowane jest na 2021 r.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.