W środę i czwartek w Bukareszcie odbyła się coroczna konferencja sektora energetyki jądrowej – FORATOM- Europa Jądrowa 2019. FORATOM tworzy 15 narodowych stowarzyszeń energetyki jądrowej i wchodzące w ich skład firmy, które aktywnie wykorzystują energię atomu. Członkami korporacyjnymi są też polski PGE EJ1 i czeski CEZ.
CZYTAJ TAKŻE: Białoruska atomówka to poważny problem dla… Białorusi
Do Bukaresztu oprócz szefów koncernów energetycznych Unii oraz dyrektora FORATOM i Agencji ds Energii Atomowej OECD (OECD-NEA) przylecieli też urzędnicy z Brukseli odpowiedzialni za energetykę Wspólnoty oraz po raz pierwszy – dyrektor największego producenta energii z atomu w Europie (dostarcza 55 proc. potrzebnego krajowi prądu) – ukraińskiego Energoatomu.
Za główny cel dla sektora, liderzy przemysłu jądrowego Unii wskazali wspólne działanie na rzecz ochrony klimatu, zgodnie z ustaleniami Porozumienia Paryskiego. Manifest w tej sprawie podpisało 29 liderów przemysłu jądrowego UE – szefowie największych koncernów mających siłownie jądrowe oraz Ukraina.
Uczestnicy zobowiązali się m.in. do wspólnych prac badawczych i innowacji mających pomóc w dekarbonizacji innych sektorów gospodarki – transportu, ciepłownictwa itp. A także do zapewnienia bezpieczeństwa sektora, poprzez wprowadzenie nowych strategii dostaw paliwa do siłowni jądrowych i podnoszenie standardów bezpieczeństwa.
Nuclear Power Plant /Bloomberg