Czytaj także: Przed nowym prezesem Energi stoją stare wyzwania
To zaskakująca dla rynku wiadomość. Zwłaszcza że był on szefem zarządu gdańskiej spółki zaledwie od 2 lipca.
To już siódmy kierujący Energą menedżer od czasu objęcia władzy przez PiS. Dlatego ten fotel zyskał już miano gorącego stołka. Siwko jednak sprawował tę funkcję najkrócej.
Nie są znane przyczyny jego odwołania. Zwłaszcza że podczas konkursu to jego nazwisko wskazywano jako murowanego kandydata na to stanowisko.
Przed przyjściem do gdańskiego koncernu Siwko był prezesem Polskiej Grupy Zbrojeniowej i Operatora Logistycznego Paliw Płynnych. Ukończył kurs maklera papierów wartościowych, a także kurs doradcy inwestycyjnego.
Grupa Energa jest trzecim co do wielkości operatorem systemu dystrybucyjnego i trzecim sprzedawcą prądu do odbiorców końcowych w kraju. Całkowita zainstalowana moc wytwórcza w elektrowniach grupy wynosi ok. 1,34 GW.