Reklama
Rozwiń

PGNiG i Tauron na ECSW szybko nie zarobią

Giełdowe koncerny szacują, że inwestycja w Stalowej Woli zwróci się za 20 lat. Nawet to jednak jest mało realne, zważywszy na mnożące się problemy i koszty.

Publikacja: 15.10.2020 08:07

PGNiG i Tauron na ECSW szybko nie zarobią

Foto: materiały prasowe

PGNiG i Tauron jeszcze przez kilka lat mogą się zmagać z licznymi problemami, jakie dotyczą jednej z ich sztandarowych inwestycji, czyli budowy energetycznego bloku gazowo-parowego w Stalowej Woli. Jeden z nich to wyrok, jaki niedawno wydał sąd apelacyjny w sprawie zapłaty na rzecz Abener Energia (generalny wykonawca inwestycji) prawie 333,8 mln zł wraz z odsetkami i kosztami postępowania. Do zapłaty tej kwoty zobowiązana jest Elektrociepłownia Stalowa Wola (ECSW), w której oba koncerny, za pośrednictwem PGNiG Termika i Tauron Wytwarzanie, mają po połowie udziałów. Podmiot ten nie wyklucza złożenia odwołania od wyroku sądu.

– Po otrzymaniu orzeczenia wraz z pisemnym uzasadnieniem ECSW niezwłocznie przystąpi do ich oceny, tak aby w przypadku podjęcia decyzji o wniesieniu skargi kasacyjnej mogła ona zostać złożona do Sądu Najwyższego w ustawowym terminie dwóch miesięcy – twierdzą zespoły prasowe PGNiG i Tauronu.

""

Fotorzepa/Tomasz Jodłowski

Foto: energia.rp.pl

Pod koniec zeszłego roku Abener wystąpił też z pozwem o zapłatę 156,5 mln zł i ponad 0,5 mln euro wraz z ustawowymi odsetkami. Sprawa dotyczy skorzystania przez ECSW z gwarancji udzielonej przez wykonawcę w związku z realizowanym kontraktem. Postępowanie jest w toku.

Podobnie ma się sprawa z arbitrażem, który z kolei jest następstwem działań ECSW wobec Abenera, domagającej się zapłaty 177,9 mln zł i 0,5 mln euro wraz z odsetkami. ECSW dochodzi odszkodowania za szkodę odpowiadającą kosztom usunięcia wad, usterek i niedoróbek robót, dostaw i usług nienależycie wykonanych przez Abenera przy budowie bloku gazowo-parowego.

PGNiG i Tauron na początku października ogłosiły, że elektrociepłownia w Stalowej Woli została przekazana do eksploatacji. Pierwotnie zapowiadano jednak, że nastąpi to pod koniec II kwartału 2015 r.

""

Bloomberg

Foto: energia.rp.pl

Ponad pięć lat opóźnienia to wymierne, dodatkowe koszty i utrata potencjalnych korzyści dla wszystkich zaangażowanych w ten projekt firm. Przede wszystkim nowe instalacje, po przeprowadzeniu tzw. optymalizacji, która jest w trakcie, mają produkować rocznie ok. 3,5 TWh (terawatogodziny) prądu przy zużyciu ok. 600 mln m sześc. gazu. Opóźnienie oznacza, że przez kilka lat nie osiągano żadnych wpływów ze sprzedaży energii, a PGNiG nie otrzymało żadnych pieniędzy za dostawy gazu, które miało pierwotnie realizować.

Na koniec czerwca nakłady poniesione na elektrociepłownię wyniosły prawie 1,35 mld zł. Giełdowe grupy wsparły ECSW, m.in. kupując jej akcje, ale nie tylko. Wartość nominalna pożyczek udzielonych przez Tauron wyniosła 400 mln zł. Poza tym Tauron posiadał zobowiązania warunkowe dotyczące ECSW w łącznej wysokości ok. 550 mln zł. Z kolei BGK i PGNiG udzieliły 900 mln zł pożyczki.

Na domiar złego ECSW cały czas przynosi straty netto. W 2019 r. strata wyniosła ponad 40 mln zł, a w 2018 r. przeszło 386,3 mln zł. – Spółka oczekuje osiągnąć zysk netto w 2021 r. Początkowo i aktualnie zakładany okres zwrotu z inwestycji (jako miarę przyjmujemy zdyskontowany okres zwrotu) wynosi ok. 20 lat – informują PGNiG i Tauron.

Oba koncerny zapytaliśmy również o to, kto jest odpowiedzialny za opóźnienia w realizacji inwestycji. – Na przełomie roku 2018/2019 NIK przeprowadziła w ECSW kontrolę pn.: „Inwestycje w moce wytwórcze energii elektrycznej w latach 2012–2018”. W ramach oceny cząstkowej NIK pozytywnie ocenił podjęcie decyzji o rozwiązaniu umowy z Abenerem i kontynuowanie inwestycji w innej formule z zastrzeżeniem istnienia ryzyka niedochowania ustalonego terminu zakończenia inwestycji – odpowiedziały spółki.

PGNiG i Tauron jeszcze przez kilka lat mogą się zmagać z licznymi problemami, jakie dotyczą jednej z ich sztandarowych inwestycji, czyli budowy energetycznego bloku gazowo-parowego w Stalowej Woli. Jeden z nich to wyrok, jaki niedawno wydał sąd apelacyjny w sprawie zapłaty na rzecz Abener Energia (generalny wykonawca inwestycji) prawie 333,8 mln zł wraz z odsetkami i kosztami postępowania. Do zapłaty tej kwoty zobowiązana jest Elektrociepłownia Stalowa Wola (ECSW), w której oba koncerny, za pośrednictwem PGNiG Termika i Tauron Wytwarzanie, mają po połowie udziałów. Podmiot ten nie wyklucza złożenia odwołania od wyroku sądu.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Elektroenergetyka
Bałtowie za cenę 3 mld zł pożegnają się z poradziecką energetyką. Pomoże Polska
Elektroenergetyka
Prezes Grupy Tauron Grzegorz Lot. Co po węglu w Grupie Tauron. Spółka ma plan
Elektroenergetyka
Ministerstwo Przemysłu chce zwiększyć szansę, aby powstały nowe elektrownie gazowe
Elektroenergetyka
Polska wschodnią flanką w energetyce? Enea proponuje zimną rezerwę
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Elektroenergetyka
Jak pomóc energetycznie Ukrainie? Polacy mają propozycje
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku