Amerykanie wybudują polski atom dzięki Korei? Seul czyni pierwsze przygotowania

Koreańczycy nie wykluczają inwestycji w Polsce oraz uczestnictwa w realizacji projektu jądrowego. Chwalą się , że znaczna część projektów elektrowni jądrowych obecnie realizowanych na świecie, opierała się na krytycznych instalacjach, które powstały w Korei Południowej. Tak też może być w przypadku budowy elektrowni jądrowej w Polsce, niezależnie od tego kto będzie realizował kontrakt na taki obiekt.

Publikacja: 30.06.2022 08:07

Zakład produkcyjny i jednocześnie port w Changwon należący do Doosan Enerblity

Zakład produkcyjny i jednocześnie port w Changwon należący do Doosan Enerblity

Foto: Fotorzepa/ Bartłomiej Sawicki

Amerykańska propozycja, koreańska robota?

Firmy koreańskie zabiegają o uczestnictwo w budowie elektrowni jądrowej w Polsce. Koncern zajmujący się produkcją energii pochodzącej z elektrowni jądrowych KHNP, chciałby wygrać rywalizację o kontrakt, która ma rozstrzygnąć się w tym roku. Mimo, że faworytem jest amerykański Westinghouse, pozostałe koreańskie firmy wierzą, że przy budowie elektrowni jądrowej w Polsce i tak będą uczestniczyć, niezależnie od wyboru polskiego rządu. Koncernów zajmujących się produkcją poszczególnych elementów nie ma na świecie zbyt wiele, a wojna na Ukrainie oraz sankcje jeszcze bardziej ograniczyły pole manewru. Sam Westinghouse, korzystał z usług koreańskich firm jak Doosan Enerblity, choćby przy dostawach obudowy głowicy zbiornika dla projektów w USA. Z koreańskich produktów korzystali także Chińczycy. Zdaniem Koreańczyków, Amerykanie nie mają obecnie możliwości sami wyprodukować i dostarczyć wszystkich elementów potrzebnych do wybudowania elektrowni jądrowej. – My dostarczyliśmy je na czas i mieszcząc się w budżecie. Budowy w USA doznały opóźnień, ale w efekcie kłopotów w fazie budowy realizowanych przez amerykańskie firmy – mówił Ji Seok Lee menadżer z zespołu elektrowni jądrowych Doosan Enerblity, który nawiązuje w ten sposób do amerykańskiego projektu Vogtle, który ma już co najmniej kilkuletnie opóźnienie.

Doosan Enerbility jest jednym z członków konsorcjum Team Korea. Zostało ono powołane przez koncern KHNP, aby ubiegać się o udział w polskim programie jądrowym.

Czytaj więcej

Koreańczycy przedstawili Polsce atomową ofertę

Koreańczycy zacieśniają współpracę z polskimi firmami

Wspominany Doosan Enerbility zajmuje się dostawą turbin, zbiorników ciśnieniowych reaktora, głowicy zbiornika, wytwornicy pary czy pompy głównego obiegu. Firmy z Polski, z którymi ten koreański koncern już współpracuje, to przede wszystkim reprezentanci branży budowlanej jak Polimex czy projektowy Energoprojekt-Katowice. Do tego grona wkrótce ma dołączyć grupa Zarmen w tym także Remak Energomontaż, który zawierał już także listy intencyjne z innymi „atomowymi oferentami”. Tych firm jest łącznie cztery – pięć. Znacznie więcej firm z Polski ma podpisane porozumienia z innymi koreańskimi firmami w ramach wspominanego Team Korea. – W przypadku niektórych komponentów cały proces produkcyjny mógłby zostać powierzony polskim firmom. Na kolejnym etapie rozwoju Doosan Enerbility wzmocni zdolności polskich firm poprzez transfer technologii i wesprze polski przemysł w osiągnięciu technologicznej samowystarczalności w sektorze energetyki jądrowej. W naszej ocenie polskie firmy mają wystarczający kapitał ludzkich i zdolności, aby brać udział w procesach produkcyjnych – tłumaczył Ji Seok Lee podczas spotkania delegacji tej koreańskiej firmy z polskimi dziennikarzami.

Doosan zresztą już jest obecny w Polsce. Ma biuro sprzedażowe w Katowicach oraz poprzez brytyjską spółkę córkę Doosan Babcock dysponuje także zapleczem technicznym i serwisowym. Choć plany na tę ostatnią spółkę dotyczą różnych scenariuszy, w tym także jej sprzedaży, władze Doosan Enerbility rozważają jak nadal być obecnym na polskim rynku.

Czytaj więcej

Amerykanie już szykują się do budowy atomu w Polsce

Koreańska firma, zawiera coraz więcej porozumień z przedsiębiorstwami z Polski, aby uwiarygodnić swoje propozycje przedłożone w kwietniu br., dotyczące budowy elektrowni jądrowej w Polsce. Doosan Enerblity zakłada, że udział krajowego, a więc polskiego łańcucha dostaw przy budowie ostatniego, szóstego reaktora jądrowego może wynieść ok. 50 proc., zaś na początku samej budowy ok. 5 proc. Poczynając od 5-10 proc. przy pierwszym budowanym bloku, udział ten ma potem stopniowo rosnąć. Doosan Enerblity deklaruje, że jest w stanie wybudować blok z reaktorem APR 1400 w ciągu czterech lat. Natomiast wyprodukowanie głównych elementów to kwestia pięciu lat. Sami Koreańczycy planują czas budowy elektrowni w Polsce na sześć lat.

Fabryka elementów potrzebnych do budowy atomu w Polsce?

Przedstawiciele koncernu przekonywali, że są w stanie uczestniczyć w realizacji projektu elektrowni, nawet jeśli koreańska oferta nie zostanie wybrana. – Jesteśmy jedną z niewielu firm na świecie, które oferują komponenty potrzebne w całym łańcuchu dostaw. Jeśli to Westinghouse otrzyma główny kontrakt, wówczas liczyć się będą nasze kontakty z polskimi firmami. Chcemy ten potencjał maksymalizować – powiedział przedstawiciel firmy Doosan. Dopytywany o współpracę z Westinghouse także w przypadku polskiego projektu nie wykluczył jej. – W wypadku, jeżeli wyścig o budowę elektrowni jądrowych w Polsce wygrałby Westinghouse z reaktorami AP1000, to nie wykluczamy takiej możliwości, że to Doosan produkowałby elementy do tych obiektów – mówił Ji Seok Lee.

Czytaj więcej

Seung Yeol Lim, wiceprezes KHNP: Polski rząd analizuje naszą ofertę

Pytany o budowę fabryki komponentów do budowy elektrowni w Polsce, Ji Seok Lee nie wykluczył jej realizacji. – Chcielibyśmy zbudować zakład produkcyjny w Polsce. Jest to jednak proces czasochłonny i kapitałochłonny. Jeżeli polski rząd będzie rozważał taką możliwość i będzie tego chciał, to będziemy brać pod uwagę taką budowę. Jednak pierwszy blok ma ruszyć już w 2033 r., a zakładu produkcyjnego nie da się zbudować tak szybko, aby elementy z niego pochodzące, były wykorzystane w pierwszym reaktorze. Ostatni z planowanych przez Polskę sześciu reaktorów miałby zacząć działać w 2043 r. To daje więcej czasu na stworzenie zakładu produkcyjnego – wyjaśnił Ji Seok Lee.

Doosan Enerblity produkuje elementy do elektrowni jądrowych od 40 lat, a obecnie bierze udział w sześciu budowach w samej Korei Południowej. chodzi o bloki Shin Kori 5 i 6, oraz cztery w elektrowni Shin Hanul.

W czwartek, 30 czerwca br., odbędą się kolejne polsko-koreańskie rozmowy o współpracy w sektorze energetycznym. Do Polski przyjeżdżają m.in. Lee Chang-Yang, minister handlu, przemysłu i energii Korei Południowej oraz Chung Jae-hoon, prezes KHNP. Spotkają się oni m.in. z minister klimatu i środowiska Anną Moskwą.

Bartłomiej Sawicki, Korespondencja z Changwon

Amerykańska propozycja, koreańska robota?

Firmy koreańskie zabiegają o uczestnictwo w budowie elektrowni jądrowej w Polsce. Koncern zajmujący się produkcją energii pochodzącej z elektrowni jądrowych KHNP, chciałby wygrać rywalizację o kontrakt, która ma rozstrzygnąć się w tym roku. Mimo, że faworytem jest amerykański Westinghouse, pozostałe koreańskie firmy wierzą, że przy budowie elektrowni jądrowej w Polsce i tak będą uczestniczyć, niezależnie od wyboru polskiego rządu. Koncernów zajmujących się produkcją poszczególnych elementów nie ma na świecie zbyt wiele, a wojna na Ukrainie oraz sankcje jeszcze bardziej ograniczyły pole manewru. Sam Westinghouse, korzystał z usług koreańskich firm jak Doosan Enerblity, choćby przy dostawach obudowy głowicy zbiornika dla projektów w USA. Z koreańskich produktów korzystali także Chińczycy. Zdaniem Koreańczyków, Amerykanie nie mają obecnie możliwości sami wyprodukować i dostarczyć wszystkich elementów potrzebnych do wybudowania elektrowni jądrowej. – My dostarczyliśmy je na czas i mieszcząc się w budżecie. Budowy w USA doznały opóźnień, ale w efekcie kłopotów w fazie budowy realizowanych przez amerykańskie firmy – mówił Ji Seok Lee menadżer z zespołu elektrowni jądrowych Doosan Enerblity, który nawiązuje w ten sposób do amerykańskiego projektu Vogtle, który ma już co najmniej kilkuletnie opóźnienie.

Atom
W Polsce jest miejsce na cztery elektrownie jądrowe. Pewna jest tylko jedna
Atom
Jedna elektrownia atomowa pewna. Czy będą kolejne? Rząd rozważa
Atom
Losy małego atomu Orlenu poznamy pod koniec roku
Atom
Koreańczycy wygrywają bój o atom w Czechach
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Atom
Rosatom opuścił Niemcy. Już tam nie zarobi