Ustawa o wsparciu sektora węgla kamiennego przyjęta na początku 2022 r. zakładała dopłaty do „redukcji wydobycia węgla” w wysokości do 28,8 mld zł do 2031 roku. – Nasi poprzednicy nigdy nie prowadzili rozmów na najwyższym szczeblu z unijną komisarz ds. konkurencji, a tylko z zastępcą dyrektora departamentu. Wniosek złożony w 2022 r. został źle sporządzony i wymaga korekty. Nie był on możliwy do procedowania biorąc pod uwagę procedury obowiązujące w Komisji Europejskiej. Od 1 marca będziemy przedkładać wnioski z korektą. Te planujemy przesłać w marcu i kwietniu. Wierzymy, że zdążymy z notyfikacją przed upływem tej kadencji Parlamentu Europejskiego – powiedziała dziennikarzom minister Czarnecka. Kadencja kończy się w czerwcu tego roku.
Czytaj więcej
Długi, straty i uzyskanie zgody Brukseli na pomoc publiczną dla kopalń – to wyzwania minister przemysłu Marzeny Czarneckiej.
Wymiana kadr w spółkach węglowych
Do 30 czerwca br. Polska musi przedłożyć do Brukseli Krajowy Plan na Rzecz Energii i Klimatu. – Będzie tam ujęty poziom wydobycia węgla kamiennego na kolejne lata. Chcę jednak podkreślić, że zapisy umowy społecznej i plany zamykania kopalń będą obowiązywać wedle harmonogramu ujętego w umowie społecznej (ta zakłada zamknięcie ostatniej kopalni węgla kamiennego w 2049 r. – red.) – zapewniła minister. Dodała, że obecnie trwają wymiany kadr w spółkach węglowych, które nadzoruje Ministerstwo Aktywów Państwowych i dlatego trudno jest mówić o szczegółach nowych planów wydobycia węgla. Minister Czarnecka powiedziała, że do końca marca Węglokoks zaprezentuje strategię dla hutnictwa. Pytana o podwyżki dla górników pracujących w PGG, podkreśliła, że schemat podwyżek będzie realizowany zgodnie ze sposobem ujętym w umowie społecznej. – Umowa przewiduje ścieżkę dojścia do porozumienia i tego się trzymamy. Trwają zmiany kadrowe, więc to także wpływa na tempo tych rozmów – dodała.
Z Warszawy do Katowic
Co do kształtu samego nowego resortu, minister Czarnecka zapowiedziała, że formalnie powstanie on 1 marca i jego siedziba będzie mieścić się w Katowicach - tam gdzie jeszcze do niedawna była siedziba Polskiej Grupy Górniczej, która przeniosła się do budynków obok. – W czwartek 22 lutego ustawa o działach administracji rządowej ma trafić na Komitet Stały Rady Ministrów. Wówczas projekt ustawy trafi do parlamentu i dalej do podpisu prezydenta. Na spotkaniu 15 lutego br., w KPRM ustalono, że nasz resort poza sektorem kopalin będzie zajmował się także obszarami: naftowym, gazowym oraz atomowym – powiedziała minister. Na spotkaniu prasowym była pytana gdzie pracownicy departamentów ropy i gazu oraz energetyki jądrowej, które obecnie są w resorcie klimatu i środowiska, będą pracować w Katowicach czy Warszawie. – Większość pracowników z departamentów, które trafią do resortu przemysłu, chce przenieść się z Warszawy do Katowic – powiedziała Czarnecka.
Jeszcze przed spotkaniem prasowym, nadzwyczajne walne zgromadzenie Polskiej Grupy Górniczej 15 lutego 2024 roku, podjęło uchwały o odwołaniu wszystkich dotychczasowych członków rady nadzorczej spółki. Jednocześnie Minister Aktywów Państwowych z dniem 16 lutego 2024 r., powołał w skład rady nadzorczej PGG Celinę Marię Olszak, Tomasza Pietrzykowskiego oraz Tomasza Łukasika. Spółka ta zrzesza większość kopalń węgla kamiennego na Śląsku i jest w 100 proc. udziałem Skarbu Państwa.