Wysokie ceny polskiego węgla wzmacnia popyt z Ukrainy

Rekord cenowy polskiego węgla dla energetyki to pokłosie dużego importu. Drogi surowiec z importu podbijał cenę węgla w kraju. Dodatkowo rośnie zapotrzebowanie Ukrainy.

Publikacja: 10.11.2023 03:00

Wysokie ceny polskiego węgla wzmacnia popyt z Ukrainy

Foto: Bloomberg

Polski węglowy indeks dotyczący cen węgla dla energetyki we wrześniu 2023 r. wzrósł o 5,4 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem i wyniósł 741,22 zł za tonę. W porównaniu z wrześniem 2022 r. to więcej o 18 proc. To najwyższa wartość od początku notowań, a więc od 2011 r.

We wrześniu wzrosło wreszcie pierwszy raz od marca wydobycie węgla i wyniosło 4,18 mln ton. W tym roku tylko w marcu wydobyto więcej, bo 4,24 mln ton. Poprawia się także sprzedaż polskiego węgla. We wrześniu wynosiła ona 4,18 mln ton. To najwyższy wynik od stycznia br., kiedy sprzedano 4,33 mln ton. W związku z tym nieznacznie spadły zapasy węgla przy kopalniach, z 3,8 mln ton w sierpniu do 3,75 mln ton we wrześniu. Odbicia cenowego i wyższego wydobycia mało kto się spodziewał.

– Dane ARP za wrzesień są zaskakujące nie tylko pod kątem ceny, ale też rosnącego wydobycia i sprzedaży – mówi Jakub Szkopek, analityk Erste. – Wrzesień to najlepszy miesiąc pod kątem sprzedaży węgla, a spore zapasy zaczęły wreszcie topnieć. To efekt m.in. zakończenia importu węgla przez państwowe podmioty. Ożywił się wreszcie także handel węglem z Ukrainą. Widać to na trasach kolejowych, gdzie liczba transportów z węglem do Ukrainy rośnie. Szykują się na zimę, a ich zasoby zostały zajęte przez Rosjan. Ożywienie w handlu widoczne będzie także w październiku i listopadzie – prognozuje.

Czytaj więcej

Związki zawodowe JSW chcą kolejnej podwyżki

Nastąpiło także lekkie ożywienie na rynku europejskim, bo ponownie gaz jest droższym o ok. 20 proc. paliwem od węgla (uwzględniając emisje CO2). Na zachodzie w pierwszej kolejności uruchamiana jest większa moc elektrowni węglowych, co także sprzyja popytowi i wyższej cenie.

Wysokie ceny węgla energetycznego nie przełożą się na razie na większą produkcję tego surowca w JSW, która zarabia głównie na węglu koksującym. – Nadal jest on droższy o ok. 150 dol. Cena węgla energetycznego to ok. 120 dol., zaś za tonę węgla koksującego trzeba zapłacić 270–300 dol. Udział węgla energetycznego w sprzedaży JSW stanowi ledwie 20 proc., ale rosnące ceny mogą w III i IV kw. przełożyć się na wyższą cenę, tak jak rok wcześniej – prognozuje analityk. JSW nie planuje mimo to zwiększania wydobycia węgla energetycznego. – JSW prowadzi działalność inwestycyjną zgodnie z obowiązującą strategią, która zakłada wzrost uzysku węgla koksowego powyżej 90 proc., a co za tym idzie – maksymalne ograniczenie produkcji węgla do celów energetycznych – informuje nas biuro prasowe JSW.

Wysokie ceny to dobre informacje dla Bumechu, a w mniejszym stopniu dla Bogdanki. – Bumech wysyła coraz więcej do Ukrainy po dobrej cenie. Będzie to widać w dobrych wynikach na III kw. względem II kw. W Bogdance tego efektu jeszcze nie zobaczymy, bo ze względu na strukturę kontraktów większych możliwości sprzedaży nie ma, na co wpływa także fakt, że jako spółka Skarbu Państwa zwykle wolniej reaguje na krótkoterminowe trendy – mówi Szkopek.

Ukraińcy kupują węgiel po cenach ARA, co daje szansę, że po złym II kw. polskich spółek węglowych w III zobaczymy odbicie. Ukraina pozbawiona jest dostępu do własnych kopalń, a szykuje się do zimy.

Polski węglowy indeks dotyczący cen węgla dla energetyki we wrześniu 2023 r. wzrósł o 5,4 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem i wyniósł 741,22 zł za tonę. W porównaniu z wrześniem 2022 r. to więcej o 18 proc. To najwyższa wartość od początku notowań, a więc od 2011 r.

We wrześniu wzrosło wreszcie pierwszy raz od marca wydobycie węgla i wyniosło 4,18 mln ton. W tym roku tylko w marcu wydobyto więcej, bo 4,24 mln ton. Poprawia się także sprzedaż polskiego węgla. We wrześniu wynosiła ona 4,18 mln ton. To najwyższy wynik od stycznia br., kiedy sprzedano 4,33 mln ton. W związku z tym nieznacznie spadły zapasy węgla przy kopalniach, z 3,8 mln ton w sierpniu do 3,75 mln ton we wrześniu. Odbicia cenowego i wyższego wydobycia mało kto się spodziewał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Węgiel
Masowe zwolnienia w kopalniach? Były wiceminister publikuje okrojone pismo
Węgiel
Co dalej z węglem? Oto najnowsze prognozy
Węgiel
Ostatni tak dobry rok dla PGG. Wydobycie w dół, pensje w górę
Węgiel
Niemcy nie odejdą wcześniej od węgla. Koniec lat 30 pozostaje w mocy
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Węgiel
Górnictwo znów na minusie, a zgody na pomoc nadal nie ma