W uzasadnianiu do opublikowanego projektu ustawy czytamy, że w wyniku inwazji Rosji na Ukrainę i wprowadzonych sankcji, w tym decyzji polskiego rządu oraz innych państw o zaprzestaniu importu paliw z Rosji, ceny węgla znacząco wzrosły. – Wynika to z większego zapotrzebowania na węgiel, kosztem gazu ziemnego, oraz czasowo mniejszej dostępności surowca wynikającej z konieczności zapewnienia dostaw węgla z innych niż Rosja kierunków. Obecna, wyjątkowa sytuacja wpływa bezpośrednio na rynki energetyczne, co powoduje ryzyko braku możliwości nabycia węgla opałowego, co może się przyczynić do wzrostu ubóstwa energetycznego – czytamy w uzasadnieniu. Może to także przyczynić się do obniżenia standardów środowiskowych. Wobec braku węgla opałowego w piecach mogą być spalane np. odpady, co spowoduje wzrost zanieczyszczenia powietrza. Wysokie ceny węgla stanowią problem dla gospodarstw domowych, w których źródła ogrzewania są opalane węglem.
Środków nie starczy dla wszystkich?
Działania rządu mają zapewnić wsparcie odbiorców indywidualnych przez premiowanie sprzedaży węgla po cenie odpowiadającej średniej cenie z ostatniego roku. – Spowoduje powstrzymanie nieuzasadnionego wzrostu cen sprzedawanego węgla, zarówno przez czasowe wyhamowanie popytu wynikającego z obawy przed dalszym wzrostem cen, jak również przez zapewnienie konkurencyjnej ceny na rynku – czytamy w uzasadnieniu do projektu ustawy. Podmioty uprawnione do skorzystania z rekompensaty ma być gospodarstwo domowe, którego głównym źródłem ogrzewania są: kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe, zasilane tym paliwem, zgłoszone do centralnej ewidencji emisyjności budynków. Tych jest obecnie jest 1,96 mln wedle stanu na 15 czerwca br. Biorąc pod uwagę planowany budżet 3 mld zł oraz dotację do trzech ton rzędu 750 zł brutto, może okazać się, że przeznaczonych na ten cel środków będzie za mało, a jeszcze nie wszyscy się zarejestrowali w systemie ewidencji. Jest na to czas do końca czerwca. Blisko 2 mln gospodarstw to jednak nie wszystko. Samo ministerstwo klimatu i środowiska szacuje, że wg. roboczych i wstępnych szacowań, w 2021 r. liczba gospodarstw domowych wykorzystujących węgiel kamienny wynosiła: 4,3 mln – w jakimkolwiek celu grzewczym (bez działalności rolniczej), w tym 3,8 mln – jako podstawowy nośnik do ogrzewania pomieszczeń. Może więc okazać się, że prawie drugie tyle gospodarstw będzie poza systemem dotacji. Zużycie węgla kamiennego w gospodarstwach domowych szacowane jest na poziomie ok. 7,4 mln ton. Połowa tego surowca w ub. roku pochodziła z Rosji. Ten do Polski już nie płynie od połowy kwietnia w efekcie sankcji.
Czytaj więcej
Wzrost cen konsumpcyjnych w Polsce ma bardzo szeroki zakres. Drożeje w zasadzie wszystko, także towary, które w ostatnich kilkunastu latach niemal stale taniały. To oznacza, że spadek inflacji będzie powolny.
Ochrona także dla wspólnot
Co ważne, systemem wsparcia nie będą objęte tylko domy jednorodzinne. Projektodawca rozróżnia przypadki, w których w ramach gospodarstw domowych występują budynki wielolokalowe, których wspólnym źródłem ogrzewania jest jedno ze źródeł ciepła wymienionych w ustawie. Wówczas uprawnienia do zakupu paliwa stałego w cenie 996,60 zł brutto przysługują wspólnocie mieszkaniowej albo spółdzielni mieszkaniowej.
Wysokość dotacji dla sprzedawców
Ustawodawca, w celu ochrony odbiorców w gospodarstwach domowych przed skokowym wzrostem cen paliw stałych, proponuje wprowadzenie mechanizmu rekompensat dla sprzedawców wprowadzających w 2022 r. do obrotu następujące paliwa stałe: węgiel kamienny, brykiet lub pelet zawierające co najmniej 85 proc. węgla kamiennego. Warunkiem przyznania rekompensaty jest zarejestrowanie na terytorium kraju swojego przedsiębiorstwa i sprzedaż odbiorcom wspominanych paliw po cenie nie wyższej niż 996,60 złotych brutto za tonę (to cena według danych GUS: przeciętna średnioroczna cena detaliczna tony węgla kamiennego w 2021 r. wyniosła 996,60 zł) , w celu wykorzystania przez gospodarstwa domowe na ich potrzeby własne. Sprzedaż paliwa stałego po cenie wyższej niż 996,60 zł brutto nie uprawnia do otrzymania rekompensaty. Projektodawca przyjął, że ochroną powinny być objęte paliwa stałe zagrożone wzrostem cen, które zostały wydobyte, wyprodukowane w kraju lub do niej sprowadzone w okresie od dnia 16 kwietnia 2022 r. do dnia 31 grudnia 2022 r. sprzedawane gospodarstwom domowym po dniu wejścia w życie ustawy. Ustawa przewiduje, iż maksymalna ilość węgla, za którą przedsiębiorca sprzedający paliwo stałe może uzyskać rekompensatę, wynosi 3 tony dla jednego gospodarstwa domowego. Maksymalna wysokość rekompensaty za sprzedaż 1 tony paliwa stałego sprzedanego dla jednego gospodarstwa domowego nie może wynieść więcej niż 750,00 zł brutto. Zgodnie z „Listą pośredniczących podmiotów węglowych”, udostępnioną na Platformie Usług Elektronicznych Skarbowo- Celnych, według stanu na dzień 10 czerwca 2022 r., istniało 7735 podmiotów węglowych zarejestrowanych w Centralnym Rejestrze Podmiotów Akcyzowych.