Marcin Wasilewski, EIT InnoEnergy: Rynek potrzebuje transformacji

Nie stworzyliśmy energetyki, która byłaby naszą przewagą rynkową. Polska może przegrywać pod tym względem z krajami, które szybciej realizują transformację energetyczną – mówi Marcin Wasilewski, prezes funduszu EIT InnoEnergy.

Publikacja: 25.09.2023 03:00

Marcin Wasilewski, EIT InnoEnergy: Rynek potrzebuje transformacji

Foto: mat. pras.

W Polsce brakuje impulsów, aby pobudzić oddolnie, od strony małych i średnich firm, transformację energetyczną. Jak InnoEnergy może pomóc?

Jako inwestor pomagamy w rozwoju start-upów, także na bardzo wczesnym etapie ich wzrostu. Inwestujemy w zespoły, rozwiązania i technologie, które naszym zdaniem mogą realnie pomóc w przyspieszeniu transformacji całej gospodarki. W całej Europie mamy już obecnie 200 takich firm w portfelu inwestycyjnym, w tym cztery tzw. jednorożce, a więc spółki, których wartość przekroczyła 1 mld dol.

Razem z grupą ponad 1,2 tys. partnerów zbudowaliśmy ekosystem, który przyczynia się do wspierania i przyspieszania rozwoju inwestycji w czyste technologie. Do tego grona należą największe europejskie firmy przemysłowe i technologiczne, m.in. z branży motoryzacyjnej, energetycznej, chemicznej i spożywczej, a także najpoważniejsze instytucje finansowe i uczelnie wyższe. Niedawno część z nich dołączyła do naszego akcjonariatu w ramach oferty private placement. Dzięki temu pozyskaliśmy dodatkowe środki na zielone inwestycje w wysokości 140 mln euro.

Z kim współpracujecie?

Dzięki współpracy z takimi firmami, jak m.in. Grupa Renault, Grupa Volkswagen, Siemens Financial Services, Engie czy Schneider Electric, nasze spółki portfelowe mogą szybciej i skuteczniej wprowadzać na rynek swoje produkty. W ramach ekosystemów tworzymy też zupełnie nowe inicjatywy biznesowe. Patrzymy na to, co się dzieje wokół nas i inwestujemy w zrównoważony transport, gospodarkę obiegu zamkniętego, magazyny energii, poprawę efektywności energii, OZE i zielony wodór. Nasze spółki portfelowe, w które inwestujemy już od 12 lat, pozyskały dotychczas prawie 10 mld euro inwestycji.

Gdzie są bariery inwestycyjne w naszym kraju?

Bariery we wszystkich krajach Europy Środkowej są podobne, jednak Polska jest największą gospodarką i ma ambicję, by być liderem regionu. Sporym wyzwaniem jest fakt, że – mentalnie, biznesowo i politycznie – nie zaakceptowaliśmy dekarbonizacji i zielonej transformacji jako najważniejszego w naszym pokoleniu trendu. Nadal mamy tendencję do tego, by traktować ten obszar trochę z przymrużeniem oka, jako swoistą fanaberię, która dzisiaj jest, ale jutro może jej nie być. Skupiamy się na kosztach, często mieszając koszty i inwestycje, a zbyt mało mówimy o szansach. Tymczasem od transformacji nie ma już odwrotu, a ci, którzy będą próbowali ją zatrzymać, są skazani na porażkę i marginalizację gospodarczą.

Wielkość produkcji energii z OZE rośnie z roku na rok.

My w tym wyścigu nadal mamy szansę na sukces, ale musimy wrzucić szybszy bieg. Transformacja jest dużym wyzwaniem dla zachodnich gospodarek, a więc szansą dla nas, aby dogonić i nadrobić lata opóźnień. Polska ma jeden z najnowocześniejszych systemów bankowych nie dlatego, że mamy 100 lat tradycji, ale dokładnie dlatego, że w latach 90. XX w. zaczynaliśmy właściwie od zera i ominęliśmy wiele rozwiązań, które nadal trapią zachodnich klientów.

Jako InnoEnergy dajemy podmiotom publicznym i prywatnym szereg narzędzi, które pomagają w budowie bardziej konkurencyjnej i zielonej gospodarki. Przykładowo, współtworzymy Europejski Sojusz Bateryjny (EBA250), w którym uczestniczą wszyscy istotni europejscy gracze z tego obszaru, w tym także coraz liczniejsze podmioty z Polski i naszego regionu. Wzmacniamy też sojusze na rzecz zielonego wodoru oraz technologii fotowoltaicznych. Rozwój OZE musi być połączony z budową przemysłu produkcyjnego w Europie. Transformacja energetyki musi być szansą i impulsem dla nowych miejsc pracy przy produkcji nowych, zielonych technologii. Także w tych ekosystemach widzimy duży potencjał wzrostu i roli polskiego biznesu.

Staramy się aktywnie inwestować w Polsce i wspierać kluczowe dla zielonej transformacji branże. Jedna z naszych spółek portfelowych, firma Nevomo, opracowała rewolucyjne w skali świata rozwiązanie, które pozwala na wdrożenie lewitacyjnej kolei magnetycznej na istniejących już torach. Niedawno zespół Nevomo podpisał w tej sprawie umowę z francuskimi kolejami. Wspieramy sektor pomp ciepła, a także pomagamy rozwijać biogazownię opartą na zużytych fusach kawowych z warszawską firmą EcoBean. Jesteśmy też obecni na rynku zrównoważonego oświetlenia dzięki firmie Gradi. Liczę, że dzięki pozyskanemu na poziomie europejskim finansowaniu nasz potencjał inwestycyjny w Polsce znacząco wzrośnie.

A mamy do zaoferowania przewagi nad innymi gospodarkami?

Niestety, w ciągu ostatnich lat niewiele się zmieniło, jeśli chodzi o rozwiązanie problemów energetyki i tego, jak ona odstaje od europejskich standardów. To, co oferujemy – np. niższe koszty pracy, wolny rynek, dostęp do kadry naukowej – pozostaje na stałym poziomie. Element zielonej energii do niedawna nie odgrywał większej roli, ale zaczyna mieć znaczenie fundamentalne w zakresie śladu węglowego naszych produktów. Nie zadbaliśmy o to w ostatnich latach i teraz jest ostatnia szansa na podjęcie konkretnych działań w tym obszarze.

Wolniejsza transformacja nam zaszkodzi?

To jest moim zdaniem duże zagrożenie. Spowolnienie transformacji będzie odbijało się na spadku udziału inwestycji zagranicznych w Polsce. Nasz kraj może przegrać z innymi gospodarkami regionu, które są bardziej zaawansowane w procesie transformacji energetycznej. W Polsce nie mamy powszechnego, nieograniczonego dostępu do zielonej energii, a to teraz często decyduje o wyborze kraju pod inwestycje. W tym wyścigu przegrywamy także przez ograniczony dostęp do środków z Krajowego Planu Odbudowy.

Potencjał i zasoby, które mamy, mogą przestać wystarczać. Musimy starać się aktywniej budować narzędzia reindustrializacji i rozwijać miks energetyczny. Cieszy nas to, jak te działania udają się w innych regionach, np. we Francji, gdzie mamy kilka inicjatyw przemysłowych. Jedna z nich, spółka Verkor, uruchomiona we współpracy z InnoEnergy i partnerami branżowymi, zebrała właśnie rundę finansowania serii C o wartości ponad 2 mld euro. Fundusze będą przeznaczone na budowę gigafabryki baterii.

Czyli zielona energia to czynnik decydujący?

To nie jest kwestia jednego czynnika, ale rzeczywiście – patrząc np. na łańcuch dostaw w sektorze wodorowym – dostęp do zielonej energii jest kluczowy. W Polsce mamy szansę na produkcję zielonego wodoru, m.in. za sprawą morskich farm wiatrowych. Z tych samych powodów, a także dzięki dostępowi do logistyki portowej, region pomorski mógłby też odgrywać kluczową rolę w produkcji zielonej stali czy zielonych nawozów. Jako InnoEnergy rozwijamy już podobne projekty, m.in. we Francji i Hiszpanii, i jesteśmy otwarci, by dzielić się tymi doświadczeniami i inwestować także w Polsce.

Transformacja jest szansą zarówno dla start-upów, jak i dla dużych przedsięwzięć przemysłowych, które wymagają udziału większej liczby partnerów adresujących różne potrzeby – od branżowego know-how po źródła finansowania. Właśnie w taki sposób podeszliśmy do zbudowania konsorcjum z udziałem m.in. Heinekena czy Siemensa, w ramach którego powstała spółka FertigHy, której celem jest produkcja zielonych nawozów dla europejskich rolników.

W Polsce brakuje impulsów, aby pobudzić oddolnie, od strony małych i średnich firm, transformację energetyczną. Jak InnoEnergy może pomóc?

Jako inwestor pomagamy w rozwoju start-upów, także na bardzo wczesnym etapie ich wzrostu. Inwestujemy w zespoły, rozwiązania i technologie, które naszym zdaniem mogą realnie pomóc w przyspieszeniu transformacji całej gospodarki. W całej Europie mamy już obecnie 200 takich firm w portfelu inwestycyjnym, w tym cztery tzw. jednorożce, a więc spółki, których wartość przekroczyła 1 mld dol.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transformacja Energetyczna
Rząd chce rozszerzyć opodatkowanie nieruchomości. Może to uderzyć w transformację
Transformacja Energetyczna
Dorota Zawadzka-Stępniak, prezes NFOŚiGW: Miliardy z praw do emisji CO2 na transformację energetyczną
Transformacja Energetyczna
Kelli Toss-Kaasik: Zielony Ład można wdrażać wolniej, ale odwrotu nie ma
Transformacja Energetyczna
Urszula Zielińska: Plany adaptacji do zmian klimatu mają być szansą, a nie zagrożeniem
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Transformacja Energetyczna
Arabia Saudyjska zastąpiła Rosję. To Saudowie zarabiają na polskiej energetyce