Koncern ArcelorMittal wstrzymuje plany produkcji stali przyjaznej dla środowiska w swoich zakładach w Bremie i Eisenhüttenstadt w Brandenburgii, ponieważ – jak podano – „niestety nie jest możliwe dalsze realizowanie planów dekarbonizacji dwóch walcowni stali płaskiej”. Powodem jest sytuacja rynkowa oraz brak opłacalności ekonomicznej produkcji stali z obniżoną emisją CO₂.
Czytaj więcej
Nippon Steel sfinalizowało umowę kupna 100 procent udziałów w US Steel - amerykańskim producencie...
W ubiegłym roku niemiecki rząd kanclerza Olafa Scholza przeznaczył miliardy euro na transformację przemysłu w Niemczech, w tym na przestawienie procesów produkcyjnych na nowe źródła energii. ArcelorMittal miał otrzymać 1,3 miliarda euro dofinansowania na swoje zakłady w Bremie i Eisenhüttenstadt. Koszt całego projektu szacowano na 2,5 miliarda euro.
ArcelorMittal rezygnuje z „zielonej stali”
Aby zrealizować ten cel, należało zbudować nowe piece łukowe, które miały produkować stal przy użyciu energii elektrycznej pochodzącej ze źródeł odnawialnych oraz przy zwiększonym wykorzystaniu złomu z recyklingu. W Bremie planowano także budowę instalacji bezpośredniej redukcji, w której ruda żelaza byłaby przetwarzana na prekursor stali – początkowo z użyciem gazu ziemnego, a w dłuższej perspektywie także z wykorzystaniem tzw. zielonego wodoru, czyli produkowanego przy użyciu energii odnawialnej.
Czytaj więcej
Donald Trump znowu zaskakuje i rozpoczyna wojnę handlową z krajami UE. 50-procentowe cła mają obj...