Serinus zwiększy wydobycie gazu i ropy

Ten rok może przynieść spółce istotną zwyżkę ilości surowców pozyskiwanych ze złóż na rumuńskiej koncesji Satu Mare oraz tunezyjskich Chouech Es Saida i Sabria.

Publikacja: 13.05.2019 14:33

W 2016 r. spadło wydobycie gazu w Polsce

W 2016 r. spadło wydobycie gazu w Polsce

Foto: W 2016 r. spadło wydobycie gazu w Polsce

Serinus Energy, spółka kontrolowana przez Kulczyk Investments, zaktualizowała dotychczasowe informacje dotyczące poszukiwań i wydobycia ropy i gazu w Rumunii i Tunezji. I tak w pierwszym z tych krajów jest na etapie rozruchu produkcji błękitnego paliwa z odwiertu Moftinu-1003. Niedawno ruszyło również wydobycie z drugiego otworu, Moftinu-1007. Firma zapowiada, że prowadzona produkcja będzie stopniowo zwiększana aż do uzyskania optymalnych parametrów.

W okresie rozruchu i stabilizacji gaz będzie sprzedawany w cyklu dobowym, a po osiągnieciu wymaganych parametrów w cyklach miesięcznych. W kwietniu ceny gazu uzyskane ze sprzedaży dobowej wynosiły około 6 USD za tys. stóp sześć., a w pierwszych dwóch tygodniach maja zwyżkowały do około 7,56 USD.

CZYTAJ TAKŻE: Serinus ma problemy ze sprzętem w Rumunii

W Rumunii, na koncesji Satu Mare, Serinus Energy rozpoczął również proces pozyskiwania pozwoleń na przeprowadzenie planowanych badań sejsmicznych 3D na obszarze 148 km kw. Zaplanowano je na III i IV kwartał tego roku. Dzięki temu spółka wypełni pozostałe zobowiązania koncesyjne. W ramach nowych badań firma spodziewa się odkryć płytko zalegające złoża gazu. Dodatkowo pod koniec tego lub na początku przyszłego roku Serinus Energy planuje wykonanie odwiertu Moftinu-1004. Będzie to otwór rozpoznawczy, który ma przyczynić się do dalszego wzrostu wydobycia błękitnego paliwa. Firma już pozyskała zezwolenia niezbędne do jego wykonania.

Serinus Energy zapewnia, że również działalność operacyjna w Tunezji nabiera tempa. O ile jednak w Rumunii przyczyną spowolnienia były problemy techniczne, o tyle tu niepokoje społeczne. Spółka podaje, że pod koniec I kwartału rozpoczął się ponowny rozruch pola Chouech Es Saida znajdującego się na południu Tunezji. Wstępne działania obejmują ponowne zatrudnienie personelu, oczyszczenie drogi dojazdowej, sprawdzenie uzbrojenia w odwiertach i materiałów eksploatacyjnych, przeprowadzenie przetargów na usługi oraz inspekcje na miejscu odwiertu. Obecnie procedury te są w toku. W II kwartale mają rozpocząć się prace związane z wymianą pomp w odwiertach, tak aby produkcja mogła być wznowiona na początku III kwartału.

Serinus Energy informuje też o dodatkowych wydatkach na tunezyjskim polu Sabria, związanych z rekonstrukcją odwiertu, który przed laty uległ mechanicznemu uszkodzeniu w trakcie uzbrajania. Mają być one poniesione pod koniec tego roku.

Serinus Energy, spółka kontrolowana przez Kulczyk Investments, zaktualizowała dotychczasowe informacje dotyczące poszukiwań i wydobycia ropy i gazu w Rumunii i Tunezji. I tak w pierwszym z tych krajów jest na etapie rozruchu produkcji błękitnego paliwa z odwiertu Moftinu-1003. Niedawno ruszyło również wydobycie z drugiego otworu, Moftinu-1007. Firma zapowiada, że prowadzona produkcja będzie stopniowo zwiększana aż do uzyskania optymalnych parametrów.

W okresie rozruchu i stabilizacji gaz będzie sprzedawany w cyklu dobowym, a po osiągnieciu wymaganych parametrów w cyklach miesięcznych. W kwietniu ceny gazu uzyskane ze sprzedaży dobowej wynosiły około 6 USD za tys. stóp sześć., a w pierwszych dwóch tygodniach maja zwyżkowały do około 7,56 USD.

Gaz
Gazprom pozywa unijne firmy, w tym swojego największego lobbystę
Gaz
Niemcy nie potrzebują rosyjskiego LNG. Forsują unijny zakaz importu
Gaz
Chiny dostały z Gazpromu wielką zniżkę na gaz. Węgrom to się nie spodoba
Gaz
Szykuje się kolejne opóźnienie w rozbudowie terminalu LNG w Świnoujściu
Gaz
Największe złoże gazu w Europie zamknięte. Stało się zbyt niebezpieczne