Argentyńska państwowa korporacja ropy i gazu YPF (Yacimientos Petroliferos Fiscales) poinformowała, że od II kw 2019 r rozpocznie produkcję i eksport LNG ze złoża Vaca Muerta. Produkcja będzie się odbywać w pływającym zakładzie skraplania gazu firmy belgijskiej Exmar, która zajmuje się morskimi dostawami produktów energetycznych.„Exmar i YPF podpisały 10-letnią umową o umieszczeniu instalacji do skraplania gazu na pływającym zakładzie LNG – znanym jako Caribbean FLNG. Zostanie on przemianowany na Tango FLNG. Będzie się tam produkować i eksportować gaz ze złoża Vaca Muerta z basenu Neucen w Argentynie” –  głosi komunikat cytowany przez agencję Prime.

W ten sposób Argentyna dołączy do krajów-eksporterów LNG. Na początek będzie sprzedawać za granicę 0,5 mln ton. Formacja łupków bitumicznych Vaca Muerta została odkryta w 2011 r. Znajdują się w niej jedne z największych na świecie zasobów gazu i ropy łupkowej. Według oceny amerykańskiego resortu energii jest to 8,7 bln m3 gazu i 16,2 mld m3 ropy.
YPF była w latach 1999-2012 kontrolowana (57 proc.) przez hiszpański koncern paliwowy Respol. W kwietniu 2012 r na wniosek prezydent Kristiny Kirchner parlament przyjął specjalną ustawę o nacjonalizacji 51 proc. akcji spółki Yacimientos Petroliferos Fiscales (YPF). 
Władze argentyńskie tłumaczyły nacjonalizację „dobrem publicznym”, tym, że kraj ten jest jedynym w Ameryce Płd., który nie kontroluje swoich zasobów paliwowych. Zwracały też uwagę, że YPF miała straty rzędu 9 mld dol., a przyznane jej w momencie prywatyzacji środki z kasy państwa, nie zostały zainwestowane w rozwój.

Repsol pozwał Argentynę przez sąd w Nowym Jorku o odszkodowania minimum 10 mld dol., czyli tyle, ile wynosiła kapitalizacja Repsol YPF w momencie nacjonalizacji.