Reklama
Rozwiń

OPEC+ reaktywacja? Na razie ropa drożeje

Arabia Saudyjska próbuje reaktywować OPEC+. Rynek ropy jest zachwycony. Surowiec drożeje. Amerykańskie firmy naftowe naciskają na Biały Dom.

Publikacja: 03.04.2020 13:34

OPEC+ reaktywacja? Na razie ropa drożeje

Foto: A support vessel flying an Iranian national flag sails alongside the oil tanker ‚Devon’ as it prepares to transport crude oil to export markets in Bandar Abbas, Iran, on Friday, March 23, 2018. Geopolitical risk is creeping back into the crude oil mark...

W najbliższy poniedziałek (6 kwietnia) odbędzie wideokonferencja krajów, które jeszcze do końca marca tworzyły porozumienie o ograniczeniu wydobycia ropy znane jako OPEC+. Poinformował o tym Azerbejdżan. „Dostaliśmy zaproszenie na to spotkanie. Mają w nim wziąć udział ministrowie państw aliansu i dyskutować nad nowym „Porozumieniem o współpracy” – poinformowała agencję RIA Nowosti Zamina Alijewa rzeczniczka azerskiego ministerstwa energetyki.

""

A pumpjack is silhouetted as it operates in Baku, Azerbaijan/Bloomberg

Foto: energia.rp.pl

Jest to inicjatywa Arabii Saudyjskiej, która w czwartek zwróciła się do wszystkich członków byłego OPEC+ o pilne spotkanie. Saudowie wezwali do udziału w spotkaniu nie tylko 26 członków OPEC+, ale też kraje które do tej pory nie brały udziału w pracach porozumienia. Eksperci są zdania, że chodzi tu przede wszystkim o USA, a inicjatywa Saudów to wynik rozmów Donalda Trumpa z saudyjskim następcą tronu.

Agencja Nowosti dowiedziała się od anonimowego źródła z sekretariatu OPEC, że na spotkaniu padnie propozycja ograniczenia wydobycia od razu o 10 mln baryłek na dobę. Poziom ewentualnego samoograniczenia wydobycia byłby więc 8 razy wyższy aniżeli obowiązujący podczas OPEC+. Kto i ile będzie musiał zredukować, na razie nie wiadomo. Tymczasem Donald Trump twierdzi, że nie obiecywał Rosji i Arabii Saudyjskiej redukcji amerykańskiego wydobycie w zamian za ustępstwa na rynku ropy. Według Financial Times amerykańskie firmy wydobywające ropę i gaz ze złóż łupkowych przedłożyły Białemu Domowi listę działań, które mają zmusić Rosję i Saudów do wyhamowania pomp. Jest to m.in. nie przyjmowanie saudyjskiej ropy do amerykańskiej rafinerii Motiva w Teksasie, która należy do spółki-córki Saudi Aramco. Biznes amerykański proponuje też cła zaporowe na import ropy; wstrzymanie amerykańskiej pomocy wojskowej dla Arabii Saudyjskiej oraz nowe sankcje wobec rosyjskich koncernów naftowych.

""

Adobe Stock

Foto: energia.rp.pl

„Firmy rozpoczęły agresywny lobbing na rzecz nowych sankcji wobec Rosji i Arabii Saudyjskiej, które mają wymusić niższe wydobycie, by wesprzeć ceny ropy” – pisze FT. Na razie ropa idzie w górę od czwartkowych wpisów Donalda Trumpa, po których Brent podrożała nawet o 40 proc.. W piątek rano Brent zyskała 7 proc. i kosztowała ponad 32 dol. za baryłkę, a amerykańska marka WTI – 25,66 dol. (+1,34 proc.). Podrożała nawet rosyjska Urals, która w czwartek kosztowała 10,5 dol. – najtaniej od 1999 r. W piątek cena podskoczyła do 14,43 dol. dzięki czemu eksport rosyjskich koncernów znów stał się opłacalny.

Surowce i Paliwa
Daniel Obajtek złożył dwa wnioski do prokuratury ws. Orlenu
Surowce i Paliwa
Orlen pozywa Daniela Obajtka. Chce zwrotu środków, które miały trafiać na prywatne cele
Surowce i Paliwa
RFNBO to paliwo przyszłości
Surowce i Paliwa
Thyssenkrupp w potrzebie. Rząd Niemiec przyjdzie z pomocą
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Surowce i Paliwa
Kanadyjski sektor ropy i gazu zakładnikiem polityki handlowej Trumpa
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku