Ostatnią niewiadomą była odległość farm wiatrowych od sieci wysokich napięć. Z udostępnionego projektu ustawy, wynika, że rządowi pełnomocnicy ds. OZE oraz infrastruktury energetycznej doszli do wstępnego porozumienia.
Znamy projekt noweli ustawy odległościowej
Projekt nowelizacji ustawy odległościowej, która liberalizuje zasadę 10h, oddając decyzje władzom samorządowym zyskała pozytywną decyzję Stałego Komitetu Rady Ministrów i trafiła do rozpatrzenia przez Komisję Prawniczą. Jednocześnie ostatnia wersja projekt została opublikowana po zmianach. To pierwszy raz, kiedy projekt nowelizacji ustawy odległościowej został opublikowany po tym jak trafił pod nadzór ministerstwa klimatu i środowiska.
Nowe zasady
Ostatnią kwestią, która wymagała uzgodnień był możliwy wpływ elektrowni wiatrowych na sieci elektroenergetyczne najwyższych napięć. W drodze konsultacji – jak wynika z pozostałych udostępnionych dokumentów – z pełnomocnikiem rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej wprowadzono minimalną odległość pomiędzy elektrowniami i sieciami, równą lub większą od trzykrotności maksymalnej średnicy wirnika wraz z łopatami (odległość 3D) albo równą lub większą od dwukrotności maksymalnej całkowitej wysokość elektrowni wiatrowej (odległość 2H), określonej w planie miejscowym, zależnie od tego, która z tych wartości jest większa. Projekt uwzględnia dla jasności procesu, definicję sieci elektroenergetycznej najwyższych napięć, według której jest to linia elektroenergetyczna najwyższych napięć lub stacja elektroenergetyczna najwyższych napięć wchodzących w skład sieci przesyłowej.
Wspominane wyżej zasady mają uwzględniać inwestycje planowane, ale jeszcze niezrealizowane, a kluczowe np. dla budowy nowych linii przesyłowych na trasie Północ – Południe, rozprowadzającej energię z Północy kraju na Południe. Zasada będzie także ujmować:
- linie i stacje ujęte w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego;