Inwestorem jest hiszpański fundusz inwestycyjny Taiga Mistral.
Budowa farmy Nowotna rozpoczęła się w listopadzie 2013 r. Kosztowała 273 mln zł. Fundusz wsparł finansowo Bank Ochrony Środowiska, który udzielił na to przedsięwzięcie kredyt w wysokości 184 mln zł. Była to jedna z największych transakcji w historii BOŚ, który sfinansował dotąd 23 podobne przedsięwzięcia.
Farma Wiatrowa Nowotna jest już trzecią taką inwestycją zrealizowaną w Polsce przez Taiga Mistral. Dwie poprzednie farmy zbudowano także na terenie woj. pomorskiego: w Kobylnicy (turbiny o mocy 41,4 MW) oraz miejscowości Subkowy (8 MW).
Wszystkie oddane do tej pory farmy mają prawo do wsparcia w systemie tzw. zielonych certyfikatów, których cena spadła ostatnio do historycznie niskich poziomów (nawet poniżej 100 zł/MWh). Następne wejdą już w system aukcyjny. W portfelu hiszpańskiego funduszu jest projekt na kolejne 40 MW. – Na razie zbyt wcześnie jest na planowanie kolejnej inwestycji. Zabierzemy się za to po wakacjach – mówi nam Grzegorz Skarżyński, przedstawiciel inwestora.
Jak zaznacza nowy system teoretycznie jest bardziej przewidywalny, jednak obserwacje z innych krajów europejskich pokazują, że nie zawsze funkcjonuje w prawidłowy sposób. – Do tej pory we Włoszech, gdzie aukcje wprowadzono trzy lata temu, zrealizowano tylko 10 proc. projektów, które wygrały przetarg – argumentuje Skarżyński.
