Australijczycy wierzą w potencjał rozwoju chilijskiej kopalni.

Australijska spółka South32 podała, że odkupi od japońskiej Grupy Sumitomo 45 proc. udziałów w kopalni Sierra Gorda w Chile. 55-proc. pakiet należy do KGHM. Australijczycy zapłacą 1,55 mld USD (6,1 mld zł), z czego 1 mld będzie stanowić finansowanie dłużne. Ponadto w ciągu czterech lat dopłacą do 500 mln USD w zależności od wielkości produkcji i notowań miedzi.

Publikacja: 14.10.2021 13:27

Australijczycy wierzą w potencjał rozwoju chilijskiej kopalni.

Foto: Kopalnia Sierra Gorda w Chile, fot. mat pras.

- Ta transakcja to ekspozycja na długoterminowe aktywo górnicze, potencjał tkwi w możliwości dalszej poprawy efektywności produkcji, a także w zasobach umożliwiających powiększenie kopalni, w tym dzięki dalszej eksploracji przylegających złóż – powiedział Graham Kerr, prezes South32.

Zgodę na nabycie musi wydać chilijski urząd monopolowy, KGHM musi też zrezygnować z prawa pierwokupu. Zamknięcie transakcji spodziewane jest do końca tego roku.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Miedź
Rząd tnie podatek miedziowy. Ma to zachęcić do inwestycji
Miedź
Andrzej Szydło, prezes KGHM: Unia Europejska jest i będzie dla nas kluczowym rynkiem
Miedź
Znaczenie kluczowego złoża KGHM nadal będzie rosło
Miedź
KGHM zapowiada zwiększenie wydatków na inwestycje
Miedź
KGHM wypracował wyższe zyski od oczekiwanych
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama