Aktualizacja: 10.03.2025 02:44 Publikacja: 27.09.2022 11:10
Foto: PAP/EPA/ STEPHANIE LECOCQ
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa zaznaczyła, że wtorkowa inauguracja gazociągu Baltic Pipe, przez który Polska będzie sprowadzać gaz z Norwegii, jest największą inwestycją gazową w tym roku, która ma miejsce tuż po uruchomieniu połączenia Polska–Słowacja i Polska–Litwa. Jak stwierdziła Moskwa, wszystko jest gotowe, a wszelka „dezinformacja związana z brakiem kontraktów jest nieprawdą”.
– Rura jest zakontraktowana, gaz będzie płynął, nie ma żadnych problemów technicznych, wszystkie tłocznie zostały skończone w terminie, odebrane, wydane decyzje. Te wszystkie dezinformacje, które obserwowaliśmy w poprzednim roku, w tym roku są nieprawdą i dzisiejsze otwarcie będzie tego dowodem – przekonywała minister w Sygnałach Dnia.
Pierwszy partia surowca, w ilości 100 mln m3., zostanie przesłana z terminala LNG w litewskiej Kłajpedzie przez polską sieć, do połącznia w Drozdowiczach. Zawarte memorandum powinno pomóc również w realizacji kolejnych dostaw.
Coraz bardziej prorosyjskie działania Białego Domu. Tym razem ekipa Trumpa chce uruchomić uszkodzony podmorski gazociąg Gazpromu. Najęła do tego byłego agenta enerdowskiej bezpieki. Unia i Niemcy nigdy nie wydały zgody na pracę Nord Stream 2. Dla kogo miałby więc pracować ten gazociąg?
Pożegnalne sankcje Joe Bidena coraz skuteczniej uderzają w sektor naftowo-gazowy Rosji. Dwa kolejne zakłady LNG wstrzymały eksport surowca. Gazowce zostały w portach, klientów nie ma, nowe projekty są wstrzymane.
Senat nie zgłosił poprawek do nowelizacji ustawy o rynku mocy, przewidującej możliwość przeprowadzenia dogrywkowych aukcji rynku mocy na rok 2029 i - jeśli będzie to potrzebne - na 2030 r. Będą to aukcje, w których mogą stanąć elektrownie gazowe potrzebne z punktu widzenia stabilizacji dostaw energii elektrycznej. Jednocześnie wydłużono czas na złożenie deklaracji dla małego i średniego biznesu za skorzystanie z mrożenia cen energii. Ustawa trafi na biuro prezydenta.
Suzuki to nie tylko cenione samochody i motocykle, ale też i wielokrotnie nagradzane silniki zaburtowe. Dział Marine japońskiej marki obchodzi okrągłe urodziny.
Sejm w piątek uchwalił nowelizację ustawy o rynku mocy, przewidującą możliwość przeprowadzenia dogrywkowych aukcji rynku mocy na rok 2029 i - jeśli będzie to potrzebne - na 2030. Pozwoli ona na powstanie elektrowni gazowych. Chodzi szczególnie o projekty elektrowni gazowej w Kozienicach (Enea) i w Gdańsku (Energa/Orlen).
Na Morzu Bałtyckim mamy do czynienia z aktami terrorystycznymi. Trwa wojna hybrydowa – mówi wiceadmirał Krzysztof Jaworski, dowódca Centrum Operacji Morskich.
Norwegowie mają największą na świecie pływającą morską farmę. Należy do koncernu państwowego Equinor. Energia wiatru jest wykorzystana do zasilenia norweskich złóż Gullfaks i Snorre na Morzu Północnym.
Sukces ma wielu ojców. I tak jest w przypadku gazociągu Baltic Pipe. Temat „ojcostwa” wrócił za sprawą szefa PO Donalda Tuska, który powiedział, że był inicjatorem powstania gazociągu przez Danię do Norwegii. To sprawdźmy, jak było naprawdę.
Tym samym Polska może łącznie sprowadzać z Danii i norweskich złóż do 10 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie. Według Gaz-Systemu to pokrywa ponad 60 proc. krajowego zapotrzebowania.
Energinet, duński krajowy operator systemu przesyłowego energii elektrycznej i gazu ziemnego, poinformował w komunikacie, że w poniedziałek wstrzyma czasowo przepływ gazu ziemnego do Polski.
Dekompozycji obozu władzy nie powinien towarzyszyć demontaż programu jądrowego. Polska potrzebuje elektrowni atomowych niezależnie od tego, kto będzie nią rządził – pisze analityk sektora energetycznego.
Gazociąg Baltic Pipe łączący Polskę poprzez Danię z norweskimi złożami gazu z początkiem listopada rozpoczął przesył gazu Norweskiego Szelfu Kontynentalnego. Opóźnienie wynikało z przedłużających się prac w duńskim terminalu odbiorczym Nybro.
Ciągłe wyzwania techniczne na terminalu odbiorczym w duńskim Nybro oznaczają kolejne opóźnienie w dostawie gazu norweskiego do Polski poprzez Baltic Pipe. Terminal miał pozwolić na tłoczenie gazu bezpośrednio z Norwegii z początkiem października. Teraz termin przesunięto na listopad. Duńczycy zapewniają, że nie wpłynie to na wielkość przesyłanego gazu do Polski. Gaz norweski popłynie jednak później. Baltic Pipe płynie obecnie głównie gaz duński.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas