Spółka Nord Stream AG 2 poinformowała, że rozstrzygnęła przetarg międzynarodowy na dostawę rur stalowych wysokiej jakości dla dwóch nitek Gazociągu Północnego. Całość zamówienia to 2500 km rur dużej średnicy, łącznie ważących 2,2 mln ton. Zwyciężyła niemiecka firma Europipe GnbH (40 proc. zamówienia) oraz dwie rosyjskie firmy – OMK (33 proc.) oraz CzTPZ (27 proc.).
Zarówno Niemcy jak i Rosjanie są udziałowcami spółki Nord Stream AG 2. Gazpromu ma 50 proc. a niemiecki E.ON, holenderski Shell, niemiecki BASF/Wintershall, austriacki OMV i francuski Engie – po 10 proc. udziałów. Dwie nowe nitki będą o mocy 55 mld m3 gazu rocznie. Mają być gotowe do końca 2019 ????.
Inwestor informuje, że „rozmowy z dostawcami znajdują się w stadium końcowym i oczekujemy podpisania wiążących kontraktów w najbliższym czasie” – podaje zamawiający i wyjaśnia: „ Wynik przetargu jest warunkiem niezbędnym do dotrzymania harmonogramu obu nitek, rozpoczynając od 2018 r”.
Uczestnicy przedsięwzięcia starają się wymóc na Brukseli zgodę na inwestycję. W lutym przedstawiciel Shell stwierdził, że rozbudowa gazociągu i tak nastąpi, niezależnie od politycznych dyskusji. Gazociąg ten jest bowiem potrzebny Zachodowi ze względu na wzrost popytu na gaz i spadek własnego wydobycie.
Tymczasem Komisja Europejska ostrzegła w lutym, że realizacja projektu może napotkać trudności, jeżeli nie będzie zgodna z zasadami Trzeciego Pakietu Energetycznego (m.in. połowa mocy musi być udostępniona trzecim dostawcom)