Elektrownia atomowa dobra dla gospodarki

Budowa i eksploatacja pierwszej polskiej elektrowni atomowej pozytywnie wpłynie na stan polskiej gospodarki i nasz system finansowy

Publikacja: 07.09.2011 21:46

Elektrownia atomowa dobra dla gospodarki

Foto: Bloomberg

To główny wniosek z najnowszego raportu, przygotowanego przez byłego ministra finansów Mirosława Gronickiego. Analiza zawiera dwa scenariusze makroekonomiczne: bazowy oraz zakładający budowę i eksploatację elektrowni jądrowej w Polsce.

Mirosław Gronicki, przekonywał podczas panelu pt. „Czy opłaca się w Polsce budować elektrownie atomowe", że inwestycja przyspieszy wzrost gospodarczy i zmniejszy różnice w rozwoju pomiędzy Polską a najbardziej rozwiniętymi krajami unijnymi. Zapowiedział jednak, że skutki bezpośrednie (z wyjątkiem wzrostu nakładów inwestycyjnych) będą stosunkowo niewielkie. - Skutki pośrednie będą znacznie większe, zaś w przypadku budowy kolejnych 3000 MW powyższe efekty zostaną jeszcze wzmocnione - dodał.

Pozytywny wpływ inwestycji będzie systematycznie wzrastał na przestrzeni lat do 2030 roku. W 2030 r. PKB może być od 2,99 proc. do 4,12 proc. większy od wielkości ze scenariusza bazowego. W 2030 r. popyt krajowy może się zwiększyć od 2,52 proc. do 3,51 proc. w porównaniu ze scenariuszem bazowym.

Początkowo wyższy wzrost gospodarczy będzie zasługą samego projektu inwestycyjnego, który podniesie nakłady brutto na środki trwałe. Działająca już elektrownia pozwoli na zwiększenie wydajności pracy, co również przyczyni się do przyśpieszenia wzrostu. Projekt będzie wymagał zwiększenia zatrudnienia, co przełoży się na wyższe wydatki konsumpcyjne.

- Inwestycja nie będzie zmuszała ani rządu, ani NBP do modyfikacji, założonej przez nas w scenariuszu bazowym, polityki gospodarczej. Możliwe jest niewielkie zmniejszenie restrykcyjności polityki gospodarczej. Spodziewać się można poprawy w finansach publicznych i relacjach zewnętrznych.

W bazowym scenariuszu założono, że polityka monetarna i budżetowa będzie restrykcyjna, spadnie liczba ludności i mniej będzie pracujących (15,1 mln ludzi). Poza tym tempo wzrostu PKB będzie słabsze niż w ostatnich latach i wyniesie średnio 2,8 proc. rocznie do 2015 r. a w następnej 5-latce – 3,5 proc. Ekonomista przyjął założenie, że tempo wzrostu gospodarczego będzie w kolejnych latach naszym kraju większe niż przeciętne w Unii Europejskiej, co pozwoli na stopniowe zmniejszanie różnicy do bardziej rozwiniętych państw Europy Zachodniej. Po 2020r. wzrost PKB wyniesie od 2,8 proc. do 3,3 proc. rocznie.

Pierwsza elektrownia jądrowa o mocy 3000 MW ma składać się będzie z 2 lub 3 bloków jądrowych, oddawanych do użytku w latach 2020 – 2023/24 (w zależności od faktycznej liczby bloków). Gronicki – jak Polska Grupa Energetyczna, będąca inwestorem projektu atomowego - założył, że skumulowany koszt budowy wyniesie około 45 - 50 mld zł i że będzie ona realizowana od 2016 do 2022 roku.

To główny wniosek z najnowszego raportu, przygotowanego przez byłego ministra finansów Mirosława Gronickiego. Analiza zawiera dwa scenariusze makroekonomiczne: bazowy oraz zakładający budowę i eksploatację elektrowni jądrowej w Polsce.

Mirosław Gronicki, przekonywał podczas panelu pt. „Czy opłaca się w Polsce budować elektrownie atomowe", że inwestycja przyspieszy wzrost gospodarczy i zmniejszy różnice w rozwoju pomiędzy Polską a najbardziej rozwiniętymi krajami unijnymi. Zapowiedział jednak, że skutki bezpośrednie (z wyjątkiem wzrostu nakładów inwestycyjnych) będą stosunkowo niewielkie. - Skutki pośrednie będą znacznie większe, zaś w przypadku budowy kolejnych 3000 MW powyższe efekty zostaną jeszcze wzmocnione - dodał.

Energetyka
Rosnące ceny energii zostaną przerzucone na spółki energetyczne? Jest zapowiedź
Energetyka
Więcej gazu w transformacji
Energetyka
Pierwszy na świecie podatek od emisji CO2 w rolnictwie zatwierdzony. Ile wyniesie?
Energetyka
Trump wskazał kandydata na nowego sekretarza ds. energii. To zwolennik ropy i gazu
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Energetyka
Bez OZE ani rusz
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką