Zagrożone 6 bilionów dolarów

Inwestujący w biznesy związane z wydobyciem paliw kopalnych (węgiel, gaz ziemny i ropa naftowa) ryzykują straty sięgające 6 bilionów dolarów, wynika z raportu Carbon Tracker Initiative i placówki badawczej London School of Economics zajmującej się zmianami klimatycznymi

Publikacja: 21.04.2013 13:55

Zagrożone 6 bilionów dolarów

Foto: Bloomberg

Zagrożeniem dla tego rodzaju inwestycji będzie polityka ograniczania skutków globalnego ocieplenia blokująca eksploatację zasobów tych paliw kopalnych.

W ubiegłym roku 200 największych firm naftowych, gazowych i górniczych na poszukiwania zasobów paliw kopalnych i rozwój nowych projektów wydobywczych wydały 674 miliardy dolarów i jeśli to tempo się utrzyma przez następne dziesięciolecie może to dać łącznie ponad 6 bilionów dolarów.

Dlatego też banki, fundusze oraz inwestorzy instytucjonalni chcą, aby rządy i banki centralne jasno określiły jak emisje gazów cieplarnianych mogą wpłynąć na wartość ich inwestycji. W minionym roku Bank Anglii zapowiedział, że dokona oceny, czy ekspozycja Wielkiej Brytanii na inwestycje w branże szkodliwe dla środowiska zagraża stabilności finansowej kraju. Była to reakcja na apel grupy inwestorów.

Obligacje sprzedane przez przedsiębiorstwa naftowe, gazowe i górnicze mogą stać się wrażliwe na cięcie ich ratingów, co zwiększy koszty finansowania. Z kolei notowania akcji będą zagrożone nawet 60-proc. spadkiem, jeśli ograniczy się wykorzystanie paliw kopalnych, wynika z prognoz analityków brytyjskiego banku HSBC.

Jeśli na świecie zmniejszy się emisję gazów cieplarnianych by zredukować ocieplenie klimatu do 2 stopni Celsjusza, co jest celem Organizacji Narodów Zjednoczonych, to 60-80 proc. rezerw 200 wspomnianych firm stanie się bezużyteczne. Jednocześnie nawet bez inicjatywy ONZ troska o jakość powietrza w różnych krajach, m.in. w Chinach, czy w Stanach Zjednoczonych, a także spadające koszty technologii wiatrowych i słonecznych, powinny skłonić inwestorów do poszukiwania okazji w sferach mniej zależnych od paliw kopalnych.

Autorzy wspomnianego raportu apelują do ministrów finansów, aby w ocenie ryzyka na rynkach kapitałowych uwzględnili zmiany klimatu, zaś nadzór rynku finansowego powinien wymagać, aby spółki informowały, ile dwutlenku węgla można wyemitować do atmosfery z należących do nich zasobów ropy, gazu i węgla. Wrażliwe na ten problem mają być też agencje ratingowe.

Zagrożeniem dla tego rodzaju inwestycji będzie polityka ograniczania skutków globalnego ocieplenia blokująca eksploatację zasobów tych paliw kopalnych.

W ubiegłym roku 200 największych firm naftowych, gazowych i górniczych na poszukiwania zasobów paliw kopalnych i rozwój nowych projektów wydobywczych wydały 674 miliardy dolarów i jeśli to tempo się utrzyma przez następne dziesięciolecie może to dać łącznie ponad 6 bilionów dolarów.

Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Materiał Promocyjny
Budowa farm wiatrowych i fotowoltaicznych
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie
Energetyka
Rosyjski szantaż w Famurze. Chcą odkupić udziały warte 70 mln zł za 1 tys. euro
Energetyka
Rekordowe rządowe subsydia energetyki. Wszystko przez kryzys energetyczny
Materiał Promocyjny
Razem dla Planety, czyli chemia dla zrównoważonej przyszłości