Reklama
Rozwiń
Reklama

Polska jest coraz bliżej uwolnienia rynku gazu

Ceny błękitnego paliwa mniej będą zależeć od regulatora, a branża stanie się bardziej otwarta.

Publikacja: 30.08.2013 01:28

W tym roku na Towarową Giełdę Energii ma trafić 30 proc. gazu sprzedawanego w Polsce. W roku przyszł

W tym roku na Towarową Giełdę Energii ma trafić 30 proc. gazu sprzedawanego w Polsce. W roku przyszłym ma to być 40 proc. A od początku 2015 roku już 55 proc.

Foto: Fotorzepa, Łukasz Solski Łukasz Solski

Wprowadzone ostatnio zmiany prawne to kolejny etap liberalizacji rynku gazu w Polsce. Aby osiągnąć sukces, konieczna jest realizacja kolejnych. Zniesienie taryf, a zwłaszcza powstanie infrastruktury umożliwiającej dostawy błękitnego paliwa z różnych kierunków, to niezbędne elementy uwolnienia rynku w najbliższej przyszłości, wskazują uczestnicy debaty „Rz" pt. „Czy polskie społeczeństwo stać na liberalizację rynku gazu?".

– Polski rynek gazu ziemnego stoi w obliczu ogromnych wyzwań. Do tej pory zamknięty, z jednym dominującym dostawcą i w pełni regulowanymi cenami, przekształca się teraz w otwarty i konkurencyjny – mówi Tomasz Tomczykiewicz, wiceminister gospodarki.

Jego zdaniem to olbrzymia zmiana zarówno dla podmiotów na nim działających, jak i samych odbiorców. W efekcie Polska staje się pełnoprawnym uczestnikiem zliberalizowanego rynku gazu w UE.

– Zliberalizowane i przez to efektywnie działające rynki gazu w zachodniej Europie okazały się sukcesem. Taki model zapewnia szeroką i ogólnodostępną gamę produktów mogących zaspokoić różnorodne potrzeby klientów – twierdzi z kolei Piotr Dziwok, prezes Shell Polska.

Przekonuje, że stabilne otoczenie prawne i regulacyjne przyciągnie więcej graczy, zapewniając jednocześnie większą konkurencyjność oraz sprawniejsze funkcjonowanie rynku gazu. – Wszystkie te elementy razem pozwalają nam zaproponować większe korzyści dla klientów Shella, wynikające wprost z wolnego rynku – wskazuje Dziwok.

Reklama
Reklama

Szczegóły do obliga

Wkrótce w życie wejdą nowe regulacje dotyczące wprowadzenia tzw. obliga giełdowego, czyli obowiązku sprzedaży przez firmy surowca poprzez giełdę. W tym roku na Towarową Giełdę Energii, która prowadzi obrót błękitnym paliwem, ma wejść 30 proc. gazu sprzedawanego w Polsce.

Obowiązek ten obejmie jedynie Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, które ma dominującą pozycję na rynku. W przyszłym roku na TGE powinno trafić 40 proc. gazu. Od początku 2015 r. obligo wyniesie już 55 proc.

Czy nowe regulacje zapewnią rozwój rynku? – Wprowadzenie obliga giełdowego jest rozwiązaniem korzystnym dla rozwoju rynku gazu w Polsce, bez względu na to, na jakim poziomie będzie ono obowiązywać. Obowiązkowy obrót częścią surowca na TGE powinien m.in. przyczynić się do pojawienia się nowych dostawców oraz powstania i rozwoju firm, których przedmiotem działalności będzie obrót gazem – mówi Mirosław Szkałuba, wiceprezes PGNiG.

Zapewnia, że dla jego spółki wypełnienie zobowiązań związanych z obligiem nie jest problemem. Może być natomiast problemem dla dużych odbiorców gazu, którzy teraz będą musieli część surowca nabywać po zmiennych cenach rynkowych, a nie z góry określonej, stałej taryfie.

– Wprowadzenie obliga giełdowego na rynku gazu to krok w dobrym kierunku. Przepisy w tym zakresie są jednak na razie zbyt ogólne, co może spowodować, że staną się martwym zapisem – ostrzega Robert Zajdler, ekspert Instytutu Sobieskiego.

Konieczność wprowadzania mechanizmów precyzujących wprowadzenie obliga giełdowego widzi Mariusz Caliński, prezes Grupy Duon. – Przy obecnie obowiązujących zapisach poziom obrotów na TGE w dużym stopniu będzie zależał jednie od decyzji podejmowanych w PGNiG – twierdzi.

Reklama
Reklama

Jego zdaniem kolejnym niezbędnym i możliwym do szybkiej realizacji krokiem jest zniesienie taryf na gaz przynajmniej dla największych odbiorców przemysłowych. Zniesienie regulowanych cen mogłoby też dotyczyć firm, które dostarczają surowiec klientom, korzystając z gazociągów dystrybucyjnych należących do innych podmiotów.

– Tacy odbiorcy nie byliby narażeni na niekontrolowany wzrost cen, gdyż zawsze mogliby z powrotem korzystać z dostaw firm, do których należy infrastruktura i które obowiązuje taryfa – twierdzi Caliński.

Ważna infrastruktura

Ireneusz Łazor, prezes Towarowej Giełdy Energii, przypomina, że rynek gazu jest jednym z rynków infrastrukturalnych, czyli rynków, na których kluczową rolę odgrywa infrastruktura niezbędna do prowadzania działalności.

– Stąd bezpośrednim czynnikiem mającym wpływ na przyszłość tego rynku są inwestycje w system przesyłowy. Od nich będzie zależeć pozycja Polski w procesie integracji rynków gazu w rejonie Europy Środkowo-Wschodniej – mówi.

Jego zdaniem Polska w perspektywie długoterminowej, dzięki ukończeniu planowanych inwestycji, uruchomieniu dostaw gazu z terminala LNG w Świnoujściu oraz dostaw z interkonektorów (gazociągów łączących nas z innymi krajami) w Lasowie, Cieszynie i Mallnow, ma szansę być najbardziej zdywersyfikowanym rynkiem ze wszystkich krajów z obszaru Grupy Wyszehradzkiej.

– Do powstania w Polsce płynnego rynku gazu niezbędni są nowi dostawcy. Ze względu na brak odpowiedniej infrastruktury w naszej części Europy osiągnięcie tego celu może być jednak trudne w najbliższej przyszłości – zauważa Szkałuba.

Reklama
Reklama

Kolejne zmiany

Wiceminister gospodarki informuje, że w resorcie kończone są prace nad projektem ustawy – prawo gazowe, które wchodzi w skład tzw. trójpaku energetycznego. Mają one m.in. dostosować prawo krajowe do dynamicznie zmieniającego się otoczenia regulacyjnego sektora.

– Naszym priorytetem jest zapewnienie rozwoju rynku gazu ziemnego oraz bezpieczeństwa jego dostaw. Dlatego w projekcie umieściliśmy m.in. regulacje dotyczące dostaw dla odbiorców chronionych oraz zasady rozbudowy systemów gazowych, w tym systemu przesyłowego, dystrybucyjnego, magazynowania i LNG – podaje Tomczykiewicz.

Jego zdaniem taryfowanie gazu powinno być utrzymane w przypadkach szczególnie uzasadnionych.

– Pomimo spełnienia warunków funkcjonowania na jednolitym rynku UE nie jesteśmy jeszcze gotowi na całkowite i natychmiastowe uwolnienie cen gazu. Aby tego dokonać, musimy nadrobić zaległości związane z rozwojem infrastruktury oraz edukacją konsumentów – twierdzi Tomczykiewicz.

W jego ocenie do tego czasu konieczne jest utrzymywanie w określonym zakresie cen regulowanych, co będzie służyło głównie ochronie interesów odbiorców indywidualnych na rynku zdominowanym w dużym stopniu przez jednego dostawcę.

Reklama
Reklama

– Jeśli mówimy o otoczeniu prawnym, to z pewnością potrzebne są zmiany w ustawie o podatku akcyzowym mające na celu wprowadzenie uproszczonych zasad rozliczeń akcyzy, tak aby przepisy tej ustawy nie były barierą w procesie liberalizacji rynku gazu w Polsce – wskazuje Łazor.

Zajdler ostrzega z kolei, że wprowadzone ostatnio zmiany w prawodawstwie nie chronią nas przed sankcjami ze strony instytucji Unii Europejskiej, które prowadzą przeciwko Polsce postępowanie dotyczące opóźnień w liberalizacji rynku gazu.

– Do tego potrzebne jest zniesienie taryfy na gaz oraz umożliwienie bycia operatorem na gazociągach przesyłowych innym firmom niż tylko państwowy Gaz-System – uważa.

Wprowadzone ostatnio zmiany prawne to kolejny etap liberalizacji rynku gazu w Polsce. Aby osiągnąć sukces, konieczna jest realizacja kolejnych. Zniesienie taryf, a zwłaszcza powstanie infrastruktury umożliwiającej dostawy błękitnego paliwa z różnych kierunków, to niezbędne elementy uwolnienia rynku w najbliższej przyszłości, wskazują uczestnicy debaty „Rz" pt. „Czy polskie społeczeństwo stać na liberalizację rynku gazu?".

– Polski rynek gazu ziemnego stoi w obliczu ogromnych wyzwań. Do tej pory zamknięty, z jednym dominującym dostawcą i w pełni regulowanymi cenami, przekształca się teraz w otwarty i konkurencyjny – mówi Tomasz Tomczykiewicz, wiceminister gospodarki.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Reklama
Energetyka
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Energetyka
Premier powołał na stanowisko nową prezes Urzędu Regulacji Energetyki
Energetyka
Nowy sojusz energetyczny w rządzie? Apel o zwiększenie kompetencji resortu energii
Energetyka
Bloki gazowe i magazyny energii gwarancją stabilności systemu
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Energetyka
Ile będą kosztować osłony chroniące przed podwyżkami cen ciepła? Minister podaje szacunki
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama