Forum Obywatelskiego Rozwoju, którego przewodniczącym rady jest Leszek Balcerowicz,  negatywnie oceniło wprowadzone niedawno zmiany do prawa geologicznego i górniczego, mające doprowadzić do przyśpieszenia poszukiwań ropy i gazu w skałach łupkowych. W ocenie jego przedstawicieli, poza kilkoma wyjątkami, zmiany wprowadzone przez ustawę zniechęcają, zamiast zachęcać do inwestycji. - Nowe procedury są czasami nieżyciowe, a często absurdalne. Efektem trwających 3 lata prac jest więc słabej jakości tekst prawno-podobny – napisano  komunikacie prasowym.

FOR krytykuje regulacje dotyczące tzw. postępowania kwalifikacyjnego, mającego na celu m.in. weryfikację potencjalnych związków firm starających się o koncesję z państwami trzecimi, jak i ich doświadczenia przy poszukiwaniach i wydobyciu ropy i gazu. Państwa trzecie są tu rozumiane, jako kraje niebędące członkami UE, EFTA lub NATO. Pozytywna decyzja uzyskana w postępowaniu kwalifikacyjnym jest ważna 5 lat. - Oznacza to, iż trzydziestoletni czas trwania koncesji określony przez ustawodawcę jest czysto teoretyczny. W regularnym pięcioletnim odstępie, firma będąca właścicielem koncesji, stoi przed ryzykiem utraty swoich praw – zauważa FOR. Ale nie tylko wtedy. Jeden z artykułów ustawy mówi, że w przypadku gdy nastąpiła zmiana danych na podstawie których uzyskano pozytywną ocenę, inwestor jest obowiązany złożyć wniosek o ponowne przeprowadzenie postępowania kwalifikacyjnego. FOR wylicza, że nawet przy tak trywialnej zmianie, jak wymiana paszportu, czy zmiana adresu zamieszkania, nie mówiąc już o awansie członka zarządu na prezesa spółki lub zmianie członka rady nadzorczej konieczna jest powtórna weryfikacja.

Kolejne zarzuty dotyczą przekazania resortowi środowiska zbyt dużych uprawnień, oraz nadmiernej szczegółowości i drobiazgowości nowych przepisów.