Aktualizacja: 17.11.2015 14:17 Publikacja: 17.11.2015 14:17
Foto: 123rf.com
Atom musi być i kropka. Tak w skrócie można by opisać podejście prezentowane przez japońskiego premiera Shinzo Abe. Pierwszy reaktor elektrowni w Sendai na południu kraju zrestartowano 10 września, pełna gotowość operacyjną uzyskał 1 listopada, natomiast teraz włączany jest w tym samym ośrodku blok nr 2.
Krajowy Regulator ds. Atomowych zezwolił na aktywację, jednak ten sam urząd zmaga się wciąż z problemami dotyczącymi japońskiego sektora przemysłu atomowego. Procedury bezpieczeństwa rzekomo usprawnione po tragedii w Fukushimie nie działają, jak powinny. Po pierwszych dniach od restartu w Sendai zrobiło się niebezpiecznie po ulewnych deszczach. Naukowcy nic sobie nie robią z faktu, że w promieniu 150 km od elektrowni znajduje się kilkanaście czynnych wulkanów. Ośrodek ma być niby zabezpieczony, ale to samo mówiono o tym w Fukushimie.
Proces transformacji europejskiej energetyki jest złożony. Wymaga skoordynowanych działań na różnych płaszczyzna...
Agencja Rozwoju Przemysłu, Polimex Mostostal oraz Towarzystwo Finansowe Silesia przystępują do wspólnego projekt...
Zakup i montaż fotowoltaiki wymagają znacznych nakładów finansowych i choć to inwestycja na lata, to jednak nie...
Już 950 gmin, czyli ponad 38 proc., zgłosiło się do pełnienia zadań operatorów w programie „Czyste Powietrze”, i...
Od początku roku rośnie produkcja energii elektrycznej w Polsce o blisko 5 proc. Jednak, co ciekawe, spada krajo...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas