Reklama

Kulisy decyzji OPEC o obniżeniu limitów wydobycia ropy

Gdyby nie upór algierskiego ministra ds energii, Noureddine Boutarfy, OPEC nie podjąłby decyzji o obniżeniu limitów wydobycia ropy.

Aktualizacja: 02.10.2016 14:48 Publikacja: 02.10.2016 13:59

Kulisy decyzji OPEC o obniżeniu limitów wydobycia ropy

Foto: Bloomberg

Kiedy skończyła się konferencja energetyczna w Algierze i wszyscy byli przekonani, że kartel pozostawi limity bez zmiany, Boutarfa zamknął w Sheraton Club des Pins Resort sali ministrów OPEC i zmusił ich do negocjacji.

Sam przeprowadził się z domu w stolicy do pokoju hotelowego, kursował jako „szerpa" między apartamentami kolegów. Było mu o tyle łatwiej, że Arabię Saudyjską reprezentuje Chalid al-Fatih, a nie Ali al-Naimi, który był zdania, że amerykańskich producentów ropy łupkowej można wyeliminować z rynku jedynie przez długotrwałe utrzymanie niskich cen. Al-Fatih nie był także tak zdeterminowany jak jego poprzednik na tym stanowisku, żeby podporządkować sobie Irańczyków, którzy dążą do odzyskania udziału w rynku ropy do poziomu sprzeda sankcji, kiedy to wydobywali ponad 4 mln baryłek dziennie. Opinia w OPEC była taka, że Iran powinien wydobywać nie więcej, niż 3,6 mln baryłek, a rząd w Teheranie nie chciał słyszeć o tym, że mogłoby to być mniej, niż 4,2 mln, czyli więcej, niż jest to obecnie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Energetyka
Strategie spółek pozwolą zarobić, ale nie wszędzie
Energetyka
Rząd znów szuka prezesa URE. Jest cicha faworytka
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym
Reklama
Reklama