:: "Parkiet": Pensje szefów energetyki w górę.
Zarobki prezesów energetycznych gigantów limitowane „kominówką" to już przeszłość. Ich wynagrodzenia zbliżyły się do poziomu zarobków osób szefujących bankom. Prezes PGE, Tomasz Zadroga, zarobił w 2010 r. 1,48 mln zł. Z tego jednak tylko 533 tys. zł to jego podstawowe wynagrodzenie za kierowanie PGE. Reszta zarobków prezesa, czyli blisko 950 tys. zł, to pieniądze wypłacane mu przez spółki zależne PGE. Tomasz Zadroga swoją podstawową funkcję łączy między innymi z kierowaniem spółką EJ1, która przygotowuje budowę elektrowni jądrowej. Spod „kominówki" w ubiegłym roku wyszedł też Tauron. Prezes Dariusz Lubera zarobił dzięki temu w 2010 r. 1,26 mln zł
wobec niespełna 250 tys. zł rok wcześniej.
:: "Parkiet": Petrolinvest - Krauze zapewnia, że będzie dalej finansował spółkę poszukiwawczą.
Prokom Investments przedłużył wczoraj umowę, na podstawie której finansuje działalność Petrolinvestu. Porozumienie ma teraz obowiązywać do końca 2013 r. Prokom zadeklarował też, że on lub inne firmy, które do tego nakłoni, przeznaczą na funkcjonowanie firmy poszukiwawczej kolejne 100 mln zł.