Jednym z powodów wyprzedaży akcji płockiej spółki mogły być nie najlepsze dane dotyczące działalności grupy w listopadzie. W tym czasie zanotowano zarówno spadek marży rafineryjnej (uzyskiwanej na produkcji paliw), jak i petrochemicznej (przy produkcji m. in. asfaltów i tworzyw sztucznych). To powoduje, że podstawowa działalność PKN Orlen jest coraz mniej opłacalna. Co więcej, analitycy nie liczą na szybką poprawę. Ich zdaniem marże wzrosną, dopiero gdy w światowej gospodarce nastąpi ożywienie lub gdy istotnie spadną ceny surowców, w tym zwłaszcza ropy naftowej i gazu ziemnego.

Niskie marże będą miały niekorzystny wpływ na wyniki grupy wypracowane w IV kwartale. Dziś trudno jednak przewidzieć, ile wyniosą zyski, gdyż jednym z podstawowych czynników określających ich wartość jest kurs dolara (a ten umacniał się wobec złotego).