Energetyczna mapa drogowa do 2050 r., którą w tym tygodniu ma zaprezentować Komisja Europejska, zakłada konieczność zredukowania emisji CO2 z sektora energetyki i paliw o 85 proc. Dyrekcja ds. energetyki widzi pięć scenariuszy, jak osiągnąć ten cel.
Koszt ich realizacji jest zbliżony, ale najdrożej wypada opcja z największym udziałem odnawialnych źródeł. Według roboczego projektu wszystkie inwestycje związane z energetyką i transportem wyniosą w ciągu 40 lat ok. 100 bln euro – wynika z informacji „Rz".
Polityczna decyzja
Efektywność energetyczna, zróżnicowanie dostaw energii, wysoki udział odnawialnych źródeł, opóźnione stosowanie technologii?CCS i niski udział energii jądrowej – to rozpatrywane scenariusze.
Mapa drogowa ma stanowić podstawę do decyzji politycznych o wspieraniu wybranych technologii energetycznych. Prezentacja raportu będzie otwarciem dyskusji politycznej na ten temat. Decyzje o alokacji funduszy z budżetu unijnego na lata 2013 – 2020 zapadną w przyszłym roku.
Zielone moce
W Polsce energia elektryczna jest w 90 proc. produkowana z węgla. Tymczasem według jednego ze scenariuszy Komisji, w 2050 r. nawet 97 proc. energii elektrycznej Wspólnoty miałoby pochodzić z odnawialnych źródeł, z czego połowa – z elektrowni wiatrowych. Komisja zakłada, że udział węgla w produkcji energii wyniesie w Europie od 2 do 13 proc. w 2050 r. To oznaczałoby spadek z obecnych 16 proc.