Unia Europejska wraca do atomu?

Unia Europejska chce wspierać rozwój energetyki jądrowej - wynika z doniesień medialnych. Protestują Niemcy, którzy po katastrofie w japońskiej Fukushimie zdecydowali o zamknięciu swoich elektrowni jądrowych.

Publikacja: 19.07.2013 20:34

Unia Europejska wraca do atomu?

Foto: Bloomberg

Unijny komisarz ds. energii Gunther Oettinger - milczy, twierdzi niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung", unikając odpowiedzi na pytania dziennikarzy czy informacje o planach wspierania rozwoju energii atomowej są prawdziwe. Unia Europejska rozważa- według doniesień niemieckich mediów - umożliwienie subsydiowania budowy nowych elektrowni atomowych ze środków unijnych.

Niemieccy aktywiści Greenpeace ostrzegają władze w Berlinie przed "przyłożeniem ręki" do rozwoju energetyki atomowej w UE, co może postawić pod znakiem zapytania cały plan kanclerz Angeli Merkel odejścia od niebezpiecznego - ich zdaniem - atomu, a także uderzyć w niemiecką gospodarkę oraz ceny energii.

Zdaniem niemieckich mediów w Brukseli trwają rozmowy nad nową polityką atomową Unii i jeśli znajdzie się większość na jej poparcie, to Niemcy będą mieli poważny problem.

Na razie przedstawiciele Komisji Europejskiej zapewniają, że nie zamierzą "zachęcać" państw członkowskich do subsydiowania któregokolwiek segmentu energetyki. - W gestii poszczególnych państw leży to, jaki sektor energetyki zamierzają rozwijać? i wspierać - zapewnia Joaquin Almunia, unijny komisarz do spraw konkurencji.

Po katastrofie w japońskiej Fukushimie w marcu 2011 roku Niemcy zdecydowały o rezygnacji z energii atomowej. Do końca 2022 roku mają zostać zamknięte wszystkie niemieckie elektrownie jądrowe. Jednak wiele innych krajów europejskich nie zamierza rezygnować z atomu. Wsparcie dla nowej polityki energetycznej zapowiedziały już takie kraje jak Wielka Brytania, Francja, Litwa i Czechy. Wstępnych decyzji KE można oczekiwać już jesienią tego roku - twierdzą niemieckie gazety.

Pierwsza polska elektrownia atomowa ma ruszyć dopiero w 2024 roku - wtedy gotowy będzie jej pierwszy blok, a cała inwestycja ma kosztować 55 mld zł.

Unijny komisarz ds. energii Gunther Oettinger - milczy, twierdzi niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung", unikając odpowiedzi na pytania dziennikarzy czy informacje o planach wspierania rozwoju energii atomowej są prawdziwe. Unia Europejska rozważa- według doniesień niemieckich mediów - umożliwienie subsydiowania budowy nowych elektrowni atomowych ze środków unijnych.

Niemieccy aktywiści Greenpeace ostrzegają władze w Berlinie przed "przyłożeniem ręki" do rozwoju energetyki atomowej w UE, co może postawić pod znakiem zapytania cały plan kanclerz Angeli Merkel odejścia od niebezpiecznego - ich zdaniem - atomu, a także uderzyć w niemiecką gospodarkę oraz ceny energii.

Energetyka
Rosnące ceny energii zostaną przerzucone na spółki energetyczne? Jest zapowiedź
Energetyka
Więcej gazu w transformacji
Energetyka
Pierwszy na świecie podatek od emisji CO2 w rolnictwie zatwierdzony. Ile wyniesie?
Energetyka
Trump wskazał kandydata na nowego sekretarza ds. energii. To zwolennik ropy i gazu
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Energetyka
Bez OZE ani rusz
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką