Atomówka na Litwie nie powstanie

Projekt wspólnej budowy elektrowni jądrowej Wisaginia jest martwy, twierdzi były minister energetyki Litwy.

Publikacja: 13.04.2016 19:34

Atomówka na Litwie nie powstanie

Foto: 123rf.com

- O projekcie elektrowni w Wisaginie (Visaginas) może mówić jako o dniu wczorajszym. Dziś to jest martwy projekt - cytuje byłego ministra portal Delfi za agencją BNS.

Arvidas Sakmokas jest zdania, że dla tak dużych projektów model regionalny się nie sprawdza. Obecnie budowa elektrowni atomowej jest ekonomicznie nieuzasadniona, ale nie wiadomo jak w przyszłości kształtować się będą ceny prądu.

Polityk przypomniał, że na początku elektrownię miały wspólnie zbudować cztery kraje - Litwa, Łotwa, Estonia i Polska. Ale ta ostatnia wycofała się z projektu już na samym początku. Łotwa i Estonia domagały się analizy opłacalności inwestycji. Do dziś oficjalnie nie porzuciły udziału w budowie. Elektrownia w Wisaginie miała zastąpić zamkniętą elektrownię w pobliskiej Ignalinie. W 1983 r. władze sowieckie ulokowały tam elektrownię atomową z dwoma reaktorami typu czarnobylskiego. Budowa bloku trzeciego reaktora została w 1988 r. wstrzymana po społecznych protestach związanych z katastrofą w Czarnobylu (1986 r.).

W listopadzie 2007 r. nastąpiła awaria drugiego reaktora, konieczne było awaryjne wyłącznie, ale do wycieku nie doszło. Zamknięcie elektrowni stało się warunkiem przyjęcia Litwy do Unii. Negocjacje były trudne, bo obiekt dostarczał 90 proc. potrzebnego krajowi prądu. Ostatecznie elektrownia została wyłączona w 2009 r.

Unia zgodziła się pokryć straty i dofinansować budowę nowoczesnej elektrowni atomowej w pobliskiej Wisaginie. Szacunkowo miała kosztować ok. 5 mld euro i być wspólnym przedsięwzięciem Litwy, Łotwy i Estonii. W 2011 r. wykonawcą generalnym i dostawcą technologii i urządzeń został wybrany japoński koncern Hitachi. Kraje założyły spółkę, która miała być inwestorem.

Potem zapadła cisza. W referendum Litwini opowiedzieli się przeciwko inwestycji; w nowej strategii energetycznej kraju nie ma mowy o atomie. Litwa stawia na mosty energetyczne z Polską i Skandynawią.

Także konkurencyjny projekt budowy Bałtyckiej Elektrowni Jądrowej w obwodzie kaliningradzkim Rosjanie zamrozili kilka lat temu. nie mieliby komu sprzedać wyprodukowanej energii.

- O projekcie elektrowni w Wisaginie (Visaginas) może mówić jako o dniu wczorajszym. Dziś to jest martwy projekt - cytuje byłego ministra portal Delfi za agencją BNS.

Arvidas Sakmokas jest zdania, że dla tak dużych projektów model regionalny się nie sprawdza. Obecnie budowa elektrowni atomowej jest ekonomicznie nieuzasadniona, ale nie wiadomo jak w przyszłości kształtować się będą ceny prądu.

Pozostało 80% artykułu
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie