Rosnące temperatury powodują, że konieczne jest poszukiwanie nowych źródeł chłodzenia. Fortum w Polsce od trzech lat pracuje nad rozwiązaniem, dzięki któremu będzie można wytwarzać chłód z ciepła sieciowego.
„W ramach tego projektu współpracowaliśmy między innymi z naukowcami z Politechniki Częstochowskiej, a w najbliższym czasie planujemy uruchomienie urządzenia adsorpcyjnego, zasilanego z ciepła sieciowego i kolektorów słonecznych, w historycznej Elektrociepłowni Zabrze” – poinformował dyrektor ds. produkcji Fortum Piotr Górnik.
W pierwszej fazie projektu, wraz ze specjalistami z politechniki, testowano instalację adsorpcyjną, która przy użyciu ciepła z sieci pozwoliłaby na wytwarzanie wody lodowej, mogącej posłużyć do zasilania systemów klimatyzacyjnych schładzających powietrze. Teraz projekt będzie rozwijany w ponad 100-letniej elektrociepłowni w Zabrzu. Obok niej Fortum buduje już nową elektrociepłownię.
Przedstawiciele koncernu wskazują, iż ocieplenie klimatu i coraz bardziej upalne lata wpływają na popularyzację urządzeń klimatyzacyjnych w krajach, gdzie dotychczas panował klimat umiarkowany – takich jak Polska. Latem przekłada się to na zwiększone zapotrzebowanie na energię elektryczną, co dodatkowo obciąża systemy energetyczne.
Polacy coraz chętniej korzystają z urządzeń klimatyzacyjnych zarówno w obiektach użyteczności publicznej i sklepach, jak i w domach czy mieszkaniach. Według ekspertów jedna elektryczna centrala do produkcji chłodu o mocy 125 kW, chłodząca pomieszczenia biurowe o średniej powierzchni użytkowej, może zużywać ok. 1 MWh energii dziennie. Rozwiązaniem, które mogłoby pomóc w odciążeniu sieci, mogą być innowacyjne metody produkcji chłodu.