Enefit Polska, bo o tej spółce mowa, koncesję na sprzedaż energii i gazu od Urzędu Regulacji Energetyki otrzymała w połowie 2017 r.
– Ubiegły rok był dla Enefit bardzo udany. Nasza oferta spotkała się z dużym zainteresowaniem polskich przedsiębiorców – mówi Maciej Kowalski, dyrektor zarządzający Enefit Polska w nadesłanym do Rzeczpospolitej komunikacie prasowym – Ostatnie miesiące to dla nas także rozpoczęcie działalności na polskim rynku OZE. W 2018 roku, poza sprzedażą prądu i gazu, chcemy dotrzeć z naszą ofertą do małych i średnich wytwórców. To element naszej strategii na 2018 r – dodaje.
Do końca grudnia 2017 r. wśród klientów Estończyków znalazło się ponad 50 spółek z sektora przemysłu ciężkiego, przemysłu lekkiego, logistyki, handlu czy segmentu hotelarsko-gastronomicznego. Na przestrzeni trzech miesięcy Enefit podpisał umowy na obrót energii i gazu na ok. 220 GWh. Klienci Enefit zdecydowali się na zakup energii lub gazu w różnych formułach. Podpisano umowy na zakup energii zarówno w formule tradycyjnej, tj. po cenie stałej (FIX). Ale też umowy na produkty klikane/transzowe. To rozwiązanie pozwalające na wybór, ile procent całkowitego zużycia energii elektrycznej lub gazu przez firmę będzie opłacany po stałej cenie, a jaki po cenie rynkowej.
Celem spółki na 2018 r. jest zwiększenie sprzedaży we wszystkich segmentach obejmujących dotychczasową działalność. Z końcem 2017 r. Enefit poszerzył swoją ofertę o segment OZE i podpisał pierwszą umowę na zakup energii od farmy wiatrowej Gewind. Spółka planuje kontynuować działalność w tym segmencie. W kolejnych miesiącach zapowiada inwestycje, w szczególności w źródła fotowoltaiczne m.in. poprzez pilotażową sprzedaż instalacji dla potencjalnych wytwórców z sektora małych i średnich przedsiębiorstw.
Plany rozszerzenia działań Enefit w energetykę odnawialną wpisują się w strategię grupy Eesti Energia. Zakłada ona zwiększenie do 40 proc. udziału prądu ze źródeł odnawialnych w całym portfelu wytwórczym w perspektywie kolejnych trzech lat.