Gigantyczne zarobki prezesa Shell. „Gorzka pigułka, do przełknięcia dla pracowników”

Jak ujawnił energetyczny gigant - Wael Sawan, nowy prezes Shella w pierwszym roku na stanowisku otrzymał pakiet wynagrodzeń w wysokości prawie 8 mln funtów (ponad 40 mln złotych). Szczegóły wynagrodzenia wyszły na jaw, gdy Shell złagodził jeden ze swoich celów w zakresie redukcji emisji dwutlenku węgla.

Publikacja: 16.03.2024 13:44

Wael Sawan, nowy prezes Shella

Wael Sawan, nowy prezes Shella

Foto: Bloomberg

Wael Sawan otrzymał łącznie 7,94 mln funtów, łącznie z premiami, choć i tak było to mniej niż 9,7 mln funtów, które jego poprzednik Ben van Beurden otrzymał w 2022 roku – przypomina BBC.

Czytaj więcej

Shell pozywa Greenpeace za wtargnięcie na pokład statku. Duża kwota

Wielkość pakietu wynagrodzeń znalazła się pod ostrzałem grup nacisku. Jonathan Noronha-Gant, działacz na rzecz paliw kopalnych w Global Witness, powiedział, że kwota ta stanowi „gorzką pigułkę do przełknięcia dla milionów pracowników żyjących w obliczu rosnących kosztów energii”.

Shell zmienia plan ograniczenia emisji CO2

Shell poinformował również, że planuje zmniejszyć „intensywność emisji CO2 netto” sprzedawanej przez siebie energii o 15–20% do 2030 r. w porównaniu z poprzednim celem wynoszącym 20%. Zrezygnowała również ze swojego planu zmniejszenia emisji dwutlenku węgla netto o 45% do 2035 r. Shell stwierdził, że wynika to z „niepewności co do tempa zmian w transformacji energetycznej”.

Koncern poinformował, że skupi się teraz na „wartości ponad wolumenem” i skoncentruje się na sprzedaży energii elektrycznej klientom biznesowym, a nie gospodarstwom domowym.

Poza tym Shell wyznaczył nowy cel, jakim jest zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych przez klientów wynikających ze stosowania produktów naftowych firmy, takich jak benzyna i olej napędowy, o 15–20% do 2030 r.

Czytaj więcej

Unimot chce udziałów w rafinerii za Odrą

Prezes BP też zarobił ponad 8 mln funtów

Konkurencyjny gigant energetyczny BP poinformował w zeszłym roku, że ogranicza swoje plany ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. W zeszłym tygodniu BP poinformowało również, że jego dyrektor naczelny, Murray Auchincloss, otrzymał w 2023 roku pakiet wynagrodzeń o wartości nieco ponad 8 milionów funtów.

Wysokość pakietów wynagrodzeń w firmach energetycznych została poddana krytycznej analizie po tym, jak firmy odnotowały ogromne zyski, ponieważ ceny ropy i gazu gwałtownie wzrosły w następstwie inwazji Rosji na Ukrainę. Andrew Speke, rzecznik High Pay Center, powiedział, że Shell jest „bardziej zainteresowany priorytetowym traktowaniem wzbogacania swojej kadry kierowniczej i akcjonariuszy”. „To dowód na pilną potrzebę zreformowania prawa spółek…, aby zmusić firmy takie jak Shell do zajęcia się problemem nadmiernych wynagrodzeń kadry kierowniczej” - dodał.

Wael Sawan otrzymał łącznie 7,94 mln funtów, łącznie z premiami, choć i tak było to mniej niż 9,7 mln funtów, które jego poprzednik Ben van Beurden otrzymał w 2022 roku – przypomina BBC.

Wielkość pakietu wynagrodzeń znalazła się pod ostrzałem grup nacisku. Jonathan Noronha-Gant, działacz na rzecz paliw kopalnych w Global Witness, powiedział, że kwota ta stanowi „gorzką pigułkę do przełknięcia dla milionów pracowników żyjących w obliczu rosnących kosztów energii”.

Pozostało 80% artykułu
Energetyka Zawodowa
Jest podpis pod projektem. Rząd spieszy się z mrożeniem cen prądu
energetyka
Były prezes Orlenu Daniel Obajtek: Wytrzymałem w tym piekle 6 lat
Energetyka Zawodowa
W Płocku wykluły się cztery sokoły wędrowne. Orlen ogłosił konkurs na imiona
Energetyka Zawodowa
Ekonomiczny żywot starych węglówek Taurona dobiega końca. Zwolnień nie będzie
Energetyka Zawodowa
Rekordowe wyniki Taurona. W tle 8 miliardów rekompensat