Grzejnikiem jest cała powierzchnia podłogi. Latem instalację można wykorzystać do chłodzenia. Podstawowym elementem takiego ogrzewania są rury grzewcze zatopione w betonowej wylewce. Ich trwałość wynosi co najmniej 50 lat.
Ogrzewanie podłogowe przekazuje ciepło w 70 proc. przez promieniowanie, a jedynie w 30 proc. przez konwekcję (przepływ powietrza). Najwyższa temperatura występuje przy podłodze, a najniższa pod stropem. Producenci tego typu instalacji wskazują, że rozkład temperatury jest zbliżony do optymalnego dla komfortu człowieka.
Równomierna temperatura
Duża powierzchnia grzania pozwala na obniżenie temperatury w pomieszczeniu o 1–2 stopnie C bez pogorszenia komfortu cieplnego. Pozwala to zaoszczędzić do 12 proc. energii rocznie. Temperatura podłogi jest równomierna na całej powierzchni i nie przekracza 29 stopni C w strefie stałego przebywania oraz 35 stopni C w łazienkach i w pobliżu dużych przeszkleń, np. drzwi tarasowych.
Sposób przekazywania ciepła i niska temperatura podłogi zapobiegają cyrkulacji kurzu w pomieszczeniu.
Ogrzewanie podłogowe różni się od grzejnikowego tym, że temperatura wody jest niższa i inny jest sposób oddawania ciepła. Pytania budzi jednak trwałość podgrzewanej podłogi, szczególnie drewnianej. Firmy instalacyjne zapewniają, że ogrzewanie takie nadaje się do wszystkich typów podłóg, ale wybór rodzaju materiału powinien być dokonany na etapie projektowania ogrzewania.