Awaria Turowa nie zagrozi prognozom PGE

15,5 mln zł odpisu zrobiła największa spółka Polskiej Grupy Energetycznej ze względu na awarię w kopalni węgla brunatnego Turów.

Publikacja: 20.10.2016 20:49

Awaria Turowa nie zagrozi prognozom PGE

Foto: Bloomberg

To stan na koniec września, o którym poinformował w sejmie wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski. Zaznaczył, że całkowite oszacowanie strat wynikających z tej awarii nie jest jeszcze możliwe.

Przypomnijmy, że pełne zdolności produkcyjne kopalnia odzyska dopiero od początku listopada. A to nasuwa pytanie, czy prognozowany na cały rok poziom produkcji energii z węgla brunatnego będzie zrealizowany. Przedstawiciele PGE szacowali, że z tego paliwa zostanie wyprodukowanych w całym 2016 r. 36 TWh. Tymczasem na koniec września było to około 27,2 TWh.

Analitycy są jednak spokojni. – Nawet jeśli założony na cały rok cel produkcji z tego paliwa będzie ostatecznie niższy, to nie powinna to być znacząca różnica wobec około 9 TWh, które zazwyczaj PGE produkuje z tego paliwa w IV kwartale – twierdzi Tomasz Krukowski, analityk DM Deutsche Banku. Szacuje, że awaria w KWK Turów i związane z tym obniżenie mocy w tamtejszej elektrowni wpłynie na zmniejszenie ilości wyprodukowanej energii zaledwie o 0,3 TWh. Przy czym w obliczeniach zakłada ograniczenie mocy Elektrowni Turów o 500 MW.

Jak podkreśla Kamil Kliszcz z DM mBanku, obniżona przez miesiąc produkcja z Elektrowni Turów (od 1 listopada kopalnia osiągnie pełną zdolność wydobywczą – red.) nie zaważy na wynikach PGE w tak znaczący sposób jak mniejsza dyspozycyjność Bełchatowa na początku roku. – Wtedy z powodu remontów bloków w tej elektrowni ujemne dynamiki w zakresie produkcji z węgla brunatnego sięgały kilkunastu procent w porównaniu z wynikami 2015 r. W III kwartale widać już porównywalne wolumeny do tych ubiegłorocznych – przypomina Kamil Kliszcz.

Pozytywnie zaskoczyła go jednak cena zrealizowana przez PGE w trzecim kwartale na sprzedaży energii. – Spółka pokazała o 2 zł/MWh wyższą cenę w III kwartale, podczas gdy wydawało się, że nie wyjdzie ponad osiągnięte w pierwszym półroczu 166 zł/MWh – zauważa analityk DM mBanku. Tłumaczy to niższą wietrznością w tym okresie, co wpłynęło na ceny na rynku spot. – Dlatego drugie półrocze, abstrahując od efektu sezonowości, powinno być lepsze dla wytwarzania PGE niż pierwsze – ocenia Kliszcz.

Przypomnijmy, że produkcja energii ze wszystkich paliw od stycznia do września tego roku wyniosła w Polskiej Grupie Energetycznej 39 TWh wobec z 41,7 TWh rok wcześniej.

To stan na koniec września, o którym poinformował w sejmie wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski. Zaznaczył, że całkowite oszacowanie strat wynikających z tej awarii nie jest jeszcze możliwe.

Przypomnijmy, że pełne zdolności produkcyjne kopalnia odzyska dopiero od początku listopada. A to nasuwa pytanie, czy prognozowany na cały rok poziom produkcji energii z węgla brunatnego będzie zrealizowany. Przedstawiciele PGE szacowali, że z tego paliwa zostanie wyprodukowanych w całym 2016 r. 36 TWh. Tymczasem na koniec września było to około 27,2 TWh.

Elektroenergetyka
Ministerstwo Przemysłu chce zwiększyć szansę, aby powstały nowe elektrownie gazowe
Elektroenergetyka
Polska wschodnią flanką w energetyce? Enea proponuje zimną rezerwę
Elektroenergetyka
Jak pomóc energetycznie Ukrainie? Polacy mają propozycje
Elektroenergetyka
Polskie elektrownie węglowe "wyjadą" na Ukrainę? Jest propozycja
Elektroenergetyka
Najbliższa zima niestraszna polskiej energetyce? Pewne ryzyko istnieje
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10