Reklama

Ludzie z energetyki wzmocnią zarząd TGE

W przyszłym tygodniu do zarządu Towarowej Giełdy Energii mają dołączyć zaprawieni w bojach Piotr Zawistowski oraz Marek Moroz – ustaliła „Rz”.

Publikacja: 19.10.2017 20:15

Paweł Ostrowski, prezes TGE, pozostanie w zarządzie

Paweł Ostrowski, prezes TGE, pozostanie w zarządzie

Foto: materiały prasowe

Jak wynika z naszych informacji, szef zależnej od Giełdy Papierów Wartościowych spółki ma zachować miejsce w zarządzie. W fotelu prezesa Paweł Ostrowski zasiada od listopada 2016 r. Na pełną kadencję walne zgromadzenie wybrało go w czerwcu tego roku.

W przyszłym tygodniu decyzją rady nadzorczej mają dołączyć do niego dwaj członkowie zarządu: Paweł Zawistowski i Marek Moroz. Od lat są związani z sektorem energetyczno-paliwowym i rynkiem kapitałowym. – Zgodnie ze statutem decyzje dotyczące wyboru członków zarządu TGE podejmują organy korporacyjne tej spółki – usłyszeliśmy na GPW.

– Zarząd TGE ma być merytoryczny, by uporządkować sytuację spółki i w końcu po dłuższym okresie zawieszenia rozwijać ten obszar ważny dla całej gospodarki – relacjonują nasze źródła.

Choć jeszcze nie tak dawno Towarowa Giełda „karmiła” spółkę matkę, np. zapewniając jej ponad 38 proc. udziałów w przychodach (dane za 2015 r.), to teraz sama wpadła w kłopoty. Głównie za sprawą sytuacji na rynkach energii, gdzie drastycznie spadają obroty w kontraktach terminowych. To rezultat m.in. wygaśnięcia na początku tego roku obowiązku sprzedaży całej produkowanej energii na rynku przez PGE (teraz mówi się o jego podniesieniu z 15 do 25 proc.). Do tego dołożyła się niepewność co do przyszłego kształtu rynku terminowego (w związku z dyrektywą MiFID II), ale też brak zachęt dla jego najbardziej aktywnych uczestników.

TGE już pracuje nad nową ofertą ze stawkami degresywnymi, by także narzędziami pozaadministracyjnymi poprawić płynność i bronić pozycji. Lada chwila do Polski mogą wejść dwie zagraniczne giełdy spot. W takiej sytuacji wejście do zarządu TGE Zawistowskiego może być dla branży sygnałem tzw. nowego otwarcia w relacjach. Jako były wiceprezes ds. handlowych Tauronu i prezes Towarzystwa Obrotu Energią dobrze rozumie podnoszone od lat postulaty handlujących na TGE.

Reklama
Reklama

Nie wiadomo, czy w nowej strategii TGE znajdzie się punkt związany z podbojem innych rynków, ale wzięcie na pokład Marka Moroza, który w PKN odpowiadał m.in. za kupno Możejek, a w Citi Handlowym za IPO m.in. GPW czy JSW, mogłoby na to wskazywać. Zapewne jednak w pierwszej kolejności TGE skupi się raczej na obronie pozycji w kraju i projekcie tworzenia tzw. hubu gazowego dla regionu.

Nie wiadomo, ile swobody dostanie nowy zarząd TGE od kierującego giełdą Marka Dietla przy kształtowaniu oferty. Bo niższe stawki oznaczają rezygnację z części wpływów do kasy GPW.

Więcej w „Parkiecie”

Jak wynika z naszych informacji, szef zależnej od Giełdy Papierów Wartościowych spółki ma zachować miejsce w zarządzie. W fotelu prezesa Paweł Ostrowski zasiada od listopada 2016 r. Na pełną kadencję walne zgromadzenie wybrało go w czerwcu tego roku.

W przyszłym tygodniu decyzją rady nadzorczej mają dołączyć do niego dwaj członkowie zarządu: Paweł Zawistowski i Marek Moroz. Od lat są związani z sektorem energetyczno-paliwowym i rynkiem kapitałowym. – Zgodnie ze statutem decyzje dotyczące wyboru członków zarządu TGE podejmują organy korporacyjne tej spółki – usłyszeliśmy na GPW.

Reklama
Elektroenergetyka
Dariusz Marzec: PGE nie opuszcza Gryfina. Chce tam wydać 7 mld zł
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Elektroenergetyka
Gra o niepodległość Energi wchodzi w decydującą fazę
Elektroenergetyka
Dolna Odra popracuje nieco dłużej. Jest decyzja PGE
Elektroenergetyka
PGE podzieliła się wstępnymi wynikami za drugi kwartał. Spółce ciąży węgiel
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Elektroenergetyka
Prawie 5 mld zł pożyczki z KPO dla Tauronu. Na transformację energetyczną i cyfryzację
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama