UOKiK przygląda się umowom na sprzedaż prądu

Ponad 100 wniosków o podejrzenie zawyżenia części rachunku za energię elektryczną wpłynęło do urzędu antymonopolowego. Zgłoszenia dotyczą spółek z Grupy Tauron.

Publikacja: 02.08.2023 03:00

UOKiK przygląda się umowom na sprzedaż prądu

Foto: Adobe Stock

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przygląda się ofertom sprzedaży energii elektrycznej w ramach jednej z ofert handlowych: chodzi o tzw. umowy ze stałą ceną, np. na okres dwóch lat. W ramach takich umów klienci mają „stałą cenę energii”, niezależnie od zmian taryf ustalanych co roku przez URE. Za tę wygodę pobierana jest jednak nieco wyższa opłata handlowa, przeciw czemu zaprotestowała część klientów.

Jeszcze w czasie kryzysu energetycznego, w połowie 2022 r., jedna z największych firm sprzedażowych – Tauron – wysyłała klientom ofertę przedłużenia umowy z gwarancją ceny, czyli zachowaniem obecnej stawki, przy jednoczesnym podwyższeniu „opłaty handlowej” do ok. 130 złotych miesięcznie. Wcześniej ta kwota nie przekraczała 20 zł. Jednak w momencie, kiedy jesienią rząd zamroził ceny energii elektrycznej, spółki energetyczne – jak Tauron – przekonywały swoich klientów do rezygnacji z umów ze stałą ceną i przejścia na zakup energii w formie niebędącej żadną ofertą handlową, bazując tylko na taryfie określanej przez prezesa URE. Pozwala to na skorzystanie z rządowego mrożenia cen energii (cena maksymalna dla gospodarstw domowych wynosi obecnie 693 zł/MWh).

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Ceny Energii
Orlen szacuje wzrost cen energii elektrycznej w kolejnych latach
Ceny Energii
Ceny prądu i gazu mocno spadły. Ale w portfelach tego nie odczujemy
Ceny Energii
Rząd powoli kończy z mrożeniem cen prądu. Rynkowe ceny zapłaci biznes
Ceny Energii
Są nowe taryfy dystrybucyjne. Gospodarstwa domowe nie zapłacą jednak więcej
Ceny Energii
Norwegowie mają dość. Chcą odciąć się od wysokich cen prądu w Europie