Synthos Green Energy podpisało umowę na zaprojektowanie małego reaktora jądrowego, który stanie w Kanadzie, USA – i w Polsce. Spółka, partycypując w kosztach, chce uzyskać w ten sposób wpływ na dostosowanie projektu już na starcie do wymogów procesów licencjonowania w UE i w Polsce. Porozumieniem żywotnie zainteresowany jest Orlen, który dzięki tej umowie chce już w 2029 r. postawić pierwszy mały reaktor jądrowy w technologii GE Hitachi.
Pierwsza taka umowa
Umowa projektowa została zawarta 23 marca w Waszyngtonie między GE Hitachi – właścicielem technologii BWRX-300 – a trzema firmami, które są bezpośrednio zainteresowane pozyskaniem tej technologii i wybudowaniem małych reaktorów na własne potrzeby.
Partnerami polskiej firmy są Ontario Power Generation (OPG) – koncern energetyczny z Kanady, który buduje pod Toronto pierwszy na świecie reaktor BWRX-300 (o mocy 300 MW), oraz jeden z największych wytwórców energii w USA – będąca własnością rządu federalnego firma Tennessee Valley Authority (TVA).
Nie wiadomo dokładnie, jak partnerzy podzielą się kosztami projektowania. GEH ma w nich większy udział niż którykolwiek z trójki pozostałych partnerów, z kolei ich udziały są równe. Prace mają zakończyć się w listopadzie 2024 r. Łączna kwota inwestycji waha się – jak dowiedziała „Rzeczpospolita” – między 400 a 700 mln dol.