Reklama

Niemcy nie będą na razie likwidować elektrowni węglowych. Cele zrealizowali wcześniej

Niemiecka agencja energetyczna nie wydała w tym roku żadnych nowych poleceń likwidacji elektrowni na węgiel kamienny i brunatny. Poziomy redukcji mocy z tych emisyjnych paliw nasz zachodni sąsiad zdołał zrealizować przed czasem.

Publikacja: 04.09.2025 20:02

Niemcy nie będą na razie likwidować elektrowni węglowych. Cele zrealizowali wcześniej

Foto: Adobe Stock

Federalna Agencja Sieci (Bundesnetzagentur) nie wydała w tym roku żadnych zakazów dalszej eksploatacji elektrowni węglowych na mocy ustawy o ograniczeniu i zakończeniu produkcji energii elektrycznej z węgla. Wiele elektrowni węglowych już zniknęło z rynku, a pozostała liczba takich elektrowni spadła poniżej ustawowego poziomu, jaki wyznaczono na 2028 r.

Czytaj więcej

Węgiel w górę, OZE w dół. Wiatr nie sprzyjał niemieckiej energetyce

Poziom docelowy to nominalna moc netto elektrowni opalanych węglem kamiennym i elektrowni opalanych węglem brunatnym, które zgodnie z prawem mogą pozostać na rynku w danym roku. To już drugi raz od rozpoczęcia procesu wycofywania wytwarzania energii z węgla na mocy, kiedy nie trzeba było wydawać zakazów, aby osiągnąć cele wynikające z ustawy.

Węgiel jeszcze Niemcom potrzebny 

Operatorzy systemów przesyłowych oceniają każdą likwidację elektrowni, aby sprawdzić, czy dany obiekt jest niezbędny dla stabilnej pracy systemu energetycznego. Jeśli taka potrzeba wystąpi, dana elektrownia może stać się częścią rezerwy systemu energetycznego. Elektrownie w rezerwie są dostępne, aby chronić sieć elektroenergetyczną w sytuacjach krytycznych np. w okresie Dunkelflaute, a więc w okresie tzw. suszy pogodowej, kiedy energetyka wiatrowa i fotowoltaika nie pracują ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe.

Czytaj więcej

Czy Ukraińcy przejmą polską kopalnię? W tym tygodniu ważne decyzje
Reklama
Reklama

Celem działań niemieckiej agencji energetycznej jest dalsza redukcja, a ostatecznie całkowite wyeliminowanie wytwarzania energii elektrycznej z węgla do końca lat 20.  Nakazy są wydawane w oparciu o wiek elektrowni węglowych, aż do osiągnięcia rocznych celów redukcji. Nakazy są wydawane najpierw starym elektrowniom, a następnie nowszym. Operatorzy elektrowni opalanych węglem kamiennym i brunatnym nie będą już otrzymywać rekompensat finansowych za niespalanie węgla w swoich obiektach.

W siedmiu rundach aukcyjnych, które odbyły się do 2023 r., Federalna Agencja Sieci (BNS) wystawiła na aukcję łącznie 10,9 GW mocy netto. Wygrane oferty złożyło 41 obiektów o mocy około 10,7 GW. BNS wydała zakaz eksploatacji elektrowni węglowych dla trzech innych obiektów o mocy 1,4 GW.

Jak wynika z danych niemieckiego instytutu energetycznego Fraunhofer, udział węgla kamiennego i brunatnego w pierwszej połowie 2025 r. wyniósł w Niemczech 23,2 proc. To o 2 proc. więcej niż w tym samym czasie w roku poprzednim.

Federalna Agencja Sieci (Bundesnetzagentur) nie wydała w tym roku żadnych zakazów dalszej eksploatacji elektrowni węglowych na mocy ustawy o ograniczeniu i zakończeniu produkcji energii elektrycznej z węgla. Wiele elektrowni węglowych już zniknęło z rynku, a pozostała liczba takich elektrowni spadła poniżej ustawowego poziomu, jaki wyznaczono na 2028 r.

Poziom docelowy to nominalna moc netto elektrowni opalanych węglem kamiennym i elektrowni opalanych węglem brunatnym, które zgodnie z prawem mogą pozostać na rynku w danym roku. To już drugi raz od rozpoczęcia procesu wycofywania wytwarzania energii z węgla na mocy, kiedy nie trzeba było wydawać zakazów, aby osiągnąć cele wynikające z ustawy.

/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Węgiel
Czy Ukraińcy przejmą polską kopalnię? W tym tygodniu ważne decyzje
Węgiel
Szansa na więcej węgla koksującego od JSW
Węgiel
Chiny: rekordowy powrót do węgla. 80 GW nowych mocy mimo boomu OZE
Węgiel
Brak resortu przemysłu skutkuje protestami na Śląsku
Węgiel
Błędy w rozliczeniu węglowej Ostrołęki
Reklama
Reklama