Czeskie ministerstwo środowiska, poinformowało wynikach badań geodezyjnych w sąsiedztwie kopalni Turów. Według danych po raz pierwszy od 10 lat zanotowano wzrost poziomu wód gruntowych, co potwierdza działanie ściany retencyjnej mającej zapobiegać jej odpływowi. W ramach badań przeprowadzono cztery odwierty kontrolne, jeden z nich wykonano 850 metrów od bariery.
– To zdecydowanie pozytywna wiadomość i potwierdzenie, że bariera naprawdę działa – mówi Petra Hladika, czeska minister środowiska. Sprawa poziomu wód gruntowych w gminach położonych w pobliżu polsko-czeskiej granicy w bezpośrednim sąsiedztwie kopalni węgla brunatnego Turów w Bogatyni jest jednym z najważniejszych punktów spornych podnoszonych przez różne podmioty po stronie czeskiej wobec funkcjonowania kopalni.
Biorąc pod uwagę racjonalną gospodarkę złożem węgla brunatnego w Kopalni Turów, zakończenie pracy kopalni planowane jest na 2044 r. W tym samym czasie zakończy się praca pobliskiej Elektrowni Turów, która zasilana jest paliwem z turoszowskiej kopalni. Działalność Kompleksu Turów do 2044 r. zapewni Polsce bezpieczeństwo energetyczne poprzez stabilne dostawy energii do polskiego systemu elektroenergetycznego szczególnie w momentach, kiedy tej energii w systemie potrzeba jest najwięcej, produkując ją z krajowego surowca.
Czytaj więcej
W pisemnym uzasadnieniu wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie mimo, że sąd uchylił decyzję środowiskową dla kopalni węgla brunatnego w Turowie, to uznał zarzuty ekologów za bezzasadne. Mimo to podjął negatywną decyzję dla Polskiej Grupy Energetycznej przez braki proceduralne w decyzji środowiskowej. Brakowało szczegółów umowy polsko – czeskiej.
Jak informowało PGE w marcu, kopalnia Turów zakończyła już budowę ekranu przeciwfiltracyjnego w celu profilaktycznej ochrony wód na terytorium Czech. – Testy skuteczności podziemnej bariery potwierdzają, że jest w pełni funkcjonalna i skuteczna. W otworach kontrolnych zlokalizowanych na południe od kopalni, czyli od strony polsko-czeskiej granicy, odnotowywane są wzrosty poziomu zwierciadeł wód podziemnych nawet o 4,64 metra. Kopalnia Turów na bieżąco prowadzi pomiary piezometryczne a wyniki przekazywane są Stronie Czeskiej – informuje spółka.