Mimo transformacji energetycznej prowadzonej w Polskiej Grupie Energetycznej nadal najważniejszą spółką celową firmy pozostaje PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna zarządzająca kopalniami i elektrowniami na węgiel brunatny w Turowie i w Bełchatowie. Nowy zarząd spółki już jednak przygotowuje pracowników do wydzielenia.
Z informacji dobiegających ze spółki i strony społecznej wynika, że nowy zarząd poinformował już o głównych kierunkach spółki. Ten jest jeden – wydzielenie PGE GiEK z grupy kapitałowej PGE. Zdaniem nowego prezesa PGE GiEK Jacka Kaczorowskiego jest to nieuchronne. W cieniu przygotowywania pracowników na zmiany doszło do zmian kadrowych w elektrowni i w kopalni w Bełchatowie.
Czytaj więcej
Giełdowe spółki jeszcze sporo muszą zrobić, aby emitowane przez nie gazy cieplarniane przestały w sposób istotny oddziaływać na klimat i środowisko.
Zmiany w zarządzie PGE
Zarząd PGE w kwietniu zdecydowanie komentował realizację wydzielenia aktywów węglowych. – Jest pełna zgodność co do konieczności i kierunku zmian, jakie powinny zajść w strukturze właścicielskiej konwencjonalnych źródeł wytwórczych. Chcielibyśmy, żeby wypracowanie nowej koncepcji i jej wdrożenie zakończyło się najpóźniej w przyszłym roku – mówił prezes GK PGE Dariusz Marzec.
Jak się okazuje, komunikacja z pracownikami spółki odbywała się w tym samym momencie. Kiedy nowy zarząd spółki celowej PGE GiEK ukonstytuował się już w pełnym kształcie, zarząd miał – z tego, co słyszymy – wystąpić z komunikacją dotyczącą najbliższych planów w spółce. Za to ma odpowiadać sam prezes Jacek Kaczorowski, który jest znany pracownikom GiEK bardzo dobrze. Od 25 lat (z przerwami) zajmował posady dyrektorskie i prezesowskie w tej spółce. Oprócz niego w zarządzie zasiadają także inni menedżerowie związani z węglem brunatnym, jak Waldemar Lutkowski, Jan Michalski, a także pracownicy lokalnych samorządów, jak Dariusz Stępczyński, który pełnił w latach 2021–2023 funkcję pełnomocnika miasta Bełchatowa ds. transformacji energetycznej regionu bełchatowskiego, oraz Wiktor Płóciennik, wieloletni pracownik w Urzędzie Miejskim w Złoczewie, gdzie miała powstać wedle nieaktualnych już planów nowa odkrywka na potrzeby elektrowni w Bełchatowie.