Aktualizacja: 21.05.2025 06:38 Publikacja: 16.06.2023 03:00
Foto: AdobeStock
Spółki nadal nie podpisały umów z Ministerstwem Klimatu i Środowiska, dotyczących pokrycia kosztów interwencyjnego zakupu węgla (na mocy decyzji premiera), którego miało zabraknąć podczas ostatniej zimy, na potrzeby grzewcze.
Firmy dokonały interwencyjnych zakupów, ale pieniędzy nadal nie otrzymały. O ile w przypadku PGE nie pociąga to konsekwencji finansowych, o tyle dla Węglokoksu to kwestia – jak mówią związki zawodowe – przetrwania. MKiŚ przekonuje, że aktualnie trwają uzgodnienia dotyczące zapisów umowy, a kwota będzie znana po ostatecznym rozliczeniu na podstawie poniesionych wydatków. – Pieniądze będą pochodzić z rezerwy celowej budżetu państwa – zapewnia MKiŚ. PGE podkreśla jednak, że stosowny szacunek kwot do rozliczenia z tytułu realizacji decyzji premiera spółka przekazała już do resortu.
Bogdanka liczy, że w kolejnych latach zwiększy udział w rynku węgla w ślad za spadającym wydobyciem w śląskich k...
Na polskim rynku węgla kamiennego wydaje się, że nie widać światła w tunelu, a co gorsza, nie widać nawet samego...
Koszt likwidacji kopalń węgla kamiennego w ciągu najbliższych 10 lat oszacowano w nowej wersji projektu ustawy g...
Kopalnie na okupowanych przez Rosjan terenach Ukrainy generują coraz większe straty. Rosyjski biznes chce się uw...
Kopalnia Bogdanka nie będzie likwidowana – zadeklarowała minister przemysłu Marzena Czarnecka po spotkaniu z gór...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas