Europa nasycona węglem. Import najniższy od trzech lat

Jak pokazują wstępne dane portowe i dane celne opracowane przez platformę Argus, kwietniowy import węgla energetycznego do Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii wyniósł 4,2 mln ton. Był to spadek o 1 mln ton w stosunku rocznym i najniższy miesięczny wpływ od sierpnia 2020 r.

Publikacja: 15.06.2023 19:49

Europa nasycona węglem. Import najniższy od trzech lat

Port Gdańsk

Foto: Port Gdańsk

Jak wynika z danych katowickiego oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu, import węgla energetycznego do Europy w maju wyniesie około 4,2 mln ton, czyli o około 34 proc. mniej niż rok wcześniej. Tempo importu do Europy gwałtownie spadło po nagłym napływie w 2022 i na początku 2023 r.

Z kolei zapasy węgla w terminalu (ARA) pod koniec miesiąca wzrosły o 448 tys. ton do 6,77 mln ton, co stanowi najwyższy poziom od 4 września 2022 r. Według obliczeń platformy Argus wystarczy to na pokrycie 170 dni pracy elektrowni w Niemczech, w oparciu o kwietniową produkcję. Rok wcześniej liczba ta wynosiła 96 dni, co wskazuje na stłumiony popyt na dostawy spot ze strony użytkowników sektora energetycznego. „Powodem stale rosnącego poziomu zapasów była spadająca produkcja energii z węgla, która w połączeniu ze spadkiem cen gazu ziemnego w Europie wywierała coraz większą presję na ceny węgla w dostawach do europejskich portów ARA, które pod koniec miesiąca znalazły się blisko granicy 100 USD/t.” – tłumaczy ARP.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Węgiel
Węgiel broni się przed utratą prymatu
Węgiel
JSW z miliardem strat. Niepokoi zwłaszcza jedna liczba
Węgiel
Usługi bilansowania za wydzielenie węgla?
Węgiel
Bogdanka liczy, że kopalnie na Śląsku zamkną się szybciej? Spółka wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Węgiel
Czarne wizje dla „czarnego złota” w Polsce