Kredyty węglowe wchodzą do Europy

Za miesiąc Komisja Europejska organizuje pierwsze spotkanie w sprawie tzw. kredytów węglowych, nowego instrumentu finansowego służącego ochronie środowiska.

Komisja Europejska (KE) kończy procedurę zapraszania interesariuszy do grupy ekspertów ds. usuwania dwutlenku węgla – dowiedziała się nieoficjalnie „Rzeczpospolita”. Pierwsze spotkanie tej grupy składającej się z przedstawicieli biznesu, przemysłu, urzędników, organizacji pozarządowych i naukowców odbędzie się do 7 marca w Brukseli.

Tematem spotkania będą kredyty węglowe, nowa inicjatywa, która pilnie potrzebuje unijnych regulacji, ponieważ rynek na nie już nieoficjalnie powstaje, także w Polsce. Chodzi o wprowadzenie unijnej certyfikacji usuwania dwutlenku węgla z atmosfery, z dużą pomocą rolnictwa, zwłaszcza technik rolnictwa regeneracyjnego. Wniosek w sprawie wprowadzenia takiego narzędzia KE przedstawiła 30 listopada 2022 r.

W dużym uproszczeniu, firmy, które wprowadzają sporo dwutlenku węgla do atmosfery, będą mogły wykupywać u rolników tzw. kredyty węglowe za to, że oni za pomocą metod rolnictwa regeneracyjnego usuwają tony CO2 z atmosfery. Certyfikaty mogą być dodatkowym dochodem dla rolnictwa, a firmy dzięki nim mogą zmniejszyć swój ślad węglowy.

W unijnej regulacji chodzi o harmonizację zasad certyfikowania, dzięki czemu inwestorom łatwiej będzie porównać deklaracje klimatyczne firm, m.in. z branży spożywczej, budowlanej, transportowej, i innych znaczących emitentów.

Rynek certyfikatów już nieoficjalnie się kształtuje, nawet w Polsce działają pierwsze start-upy oferujące rolnikom podobne certyfikaty. Stawki w ubiegłym roku wynosiły 30 euro za deklarowaną tonę usuniętego CO2.

Dodatkowo ślad węglowy jest istotnym składnikiem rozwijającego się szybko raportowania pozafinansowego ESG, które już zaczyna mieć w Europie realne przełożenie na finanse. Pojawia się już bowiem pierwsze finansowanie dla przedsiębiorstw z niższym kosztem obsługi, jeśli firma ogranicza emisję dwutlenku węgla.

Wprowadzenie unijnego certyfikatu ma pozwolić na wiarygodne porównywanie ofert kredytów przez władze publiczne lub inwestorów, którzy chcą sfinansować projekty usuwania CO2 lub pozyskać na to pieniądze, np. poprzez odwrotne aukcje lub zobowiązania rynkowe.

Jak wskazuje Bruksela, certyfikaty są też narzędziem dla władz regionalnych, które mogą finansować tworzenie lub powiększanie parków przyrody poprzez sprzedaż certyfikatów usuwania dwutlenku węgla. Dodatkowy dochód będą też mogli zapewnić sobie np. deweloperzy lub właściciele nieruchomości, którzy zainwestują w długoterminowe wykorzystanie zrównoważonych materiałów budowlanych, jak drewno, które magazynują dwutlenek węgla. To tworzy też rynek dla programów znakowania zrównoważonych materiałów budowlanych.

Jak wskazuje Bruksela, kredyty węglowe mogą być wykorzystywane do finansowania opartego na wynikach programów Wspólnej Polityki Rolnej, Funduszu Innowacji czy programów pomocy publicznej państw UE.

Certyfikaty mogą też mieć zastosowanie w kompensacji emisji z lotnictwa międzynarodowego. Regulacje unijne mogą więc stworzyć nowe możliwości zarobkowe dla branż wdrażających technologie usuwania i magazynowania dwutlenku węgla. Wykorzystanie certyfikatów do zgodności z unijnym systemem handlu uprawnieniami do emisji nie będzie możliwe.