Węgiel z hałd nie zastąpi Enei importu

Poznańska spółka rusza z programem Rewitalizacji i Eksploatacji Hałd Kopalnianych. Nie uchroni on jednak firmy przed brakami surowca już tej zimy.

Publikacja: 23.09.2022 03:00

Węgiel z hałd nie zastąpi Enei importu

Foto: Adobe Stock

Enea i Bogdanka podpisały ze spółką CZH umowę na odzyskiwanie z hałd pogórniczych węgla na potrzeby energetyki. Pierwsza taka instalacja ma powstać na przełomie 2022/2023 r. Docelowo dziesięć takich instalacji na terenie całego kraju ma odzyskać od 1 do 2 mln ton. Koszt pojedynczej instalacji to ok. 15 mln zł. Program opracowało Ministerstwo Aktywów Państwowych.

Pozyskany z hałd węgiel będzie mógł być wykorzystany tylko przez energetykę, a nie przez odbiorców indywidualnych. Rekultywacja składowisk ma również pozwolić na uwolnienie terenów, na których w przyszłości powstaną odnawialne źródła energii – takie jak farmy fotowoltaiczne.

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Węgiel
JSW z miliardem strat. Niepokoi zwłaszcza jedna liczba
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Węgiel
Usługi bilansowania za wydzielenie węgla?
Węgiel
Bogdanka liczy, że kopalnie na Śląsku zamkną się szybciej? Spółka wyjaśnia
Węgiel
Czarne wizje dla „czarnego złota” w Polsce
Węgiel
Rząd dosypie do górniczych odejść. Wcześniejszego zamykania kopalń nie będzie