Jest jeszcze szansa dla polskich łupków

Stosunkowo małym kosztem można kontynuować poszukiwania.

Publikacja: 14.02.2018 21:00

Jest jeszcze szansa dla polskich łupków

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman

Od ponad dwóch lat nie wykonano w Polsce żadnego odwiertu związanego z poszukiwaniami gazu i ropy w skałach łupkowych. Co więcej, szanse, by kolejne powstały w miarę szybko, są bliskie zera. W tej sytuacji należałoby już zapomnieć o łupkowych poszukiwaniach.

Z informacji „Rz” wynika jednak, że przy zaangażowaniu stosunkowo niewielkich środków można jeszcze powalczyć o sukces. Prace poszukiwacze mogą być kontynuowanie przy odwiercie Szymkowo-ST1, jednym z odwiertów zlokalizowanych w woj. kujawsko-pomorskim, który wykonano w 2012 r. kosztem 18,5 mln dol.

Dziś należy on do irlandzkiej firmy San Leon Energy. W listopadzie ubiegłego roku podmiot ten zrezygnował z dalszych poszukiwań gazu w skałach łupkowych na terenie Polski. Była to ostatnia firma, która prowadziła tego typu działalność w północnej części naszego kraju. – Przez cztery lata szukaliśmy chętnych na kontynuowanie zapoczątkowanych przez nas prac, ale nie znaleźliśmy nikogo, kto by się w obecnych warunkach ekonomicznych i prawnych na to zdecydował. W efekcie, zgodnie z zobowiązaniami koncesyjnymi, musimy zlikwidować trzy wykonane odwierty – mówi Paweł Chałupka, szef polskiej spółki San Leon Energy.

Dodaje, że odwiert Szymkowo-ST1 nie został poddany zabiegowi szczelinowania i mogłyby być przy nim kontynuowane prace. Chodzi o wykonanie tzw. zabiegów szczelinowania hydraulicznego, które pozwalają faktycznie stwierdzić, czy zawarty w złożu gaz nadaje się do komercyjnego wydobycia. – Szkoda byłoby zlikwidować ten otwór bez wykonania szczelinowania. To tak jakby otworzyć butelkę drogiego wina i nie skosztować, czy jest warte swojej ceny – twierdzi Chałupka. Dodaje, że spółka ma obowiązek jego likwidacji, co zamierza uczynić w połowie tego roku, chyba że zajdą inne okoliczności, na które jednak nie ma wpływu.

Z informacji „Rz” wynika, że San Leon Energy wystąpiło do głównego geologa kraju, aby odwiertu nie likwidować. Mógłby go przejąć Skarb Państwa reprezentowany przez resort środowiska. – Następnie jakiś polski podmiot mógłby go zeszczelinować, przedłużając tym samym nadzieję na sukces polskiego projektu poszukiwań gazu w łupkach bez wydawania pieniędzy na bardzo kosztowne wiercenie, a jednie na wielokrotnie tańsze szczelinowanie. Szczególnie gdyby uzyskano przepływ gazu uzasadniający przyszłą eksploatację – mówi nasz kolejny rozmówca znający sprawę. Jego zdaniem takie działanie mogłoby dać impuls do wznowienia łupkowych poszukiwań. Na razie nie ma jednak żadnego odzewu w tej sprawie.

Z ostatnich danych resortu środowiska wynika, że w Polsce jest jeszcze 20 łupkowych koncesji. Należą do siedmiu firm. Żadna nie informuje jednak, aby prowadziła istotne prace poszukiwawcze. Dotychczas wykonano w Polsce 72 łupkowe odwierty. Wykonano również 28 zabiegów szczelinowania.

Łupkowa hossa nie trwała długo

Krajowe i zagraniczne firmy wydały łącznie ponad 2,5 mld zł na poszukiwania gazu i ropy z łupków w Polsce. W szczytowym okresie na naszym rynku przyznano ponad 100 łupkowych koncesji. Pomiędzy siebie rozdysponowało je przeszło 20 podmiotów. Wśród nich byli obecni najwięksi przedstawiciele tej branży na świecie, tacy jak: ExxonMobil, BNK, Chevron, Total czy Eni. W łupki inwestowały też polskie firmy na czele z PGNiG i PKN Orlen. W 2013 r. branża deklarowała, że wykona łącznie przynajmniej 300 odwiertów. Rok wcześniej Państwowy Instytut Geologiczny oszacował łupkowe zasoby gazu w Polsce na 346–768 mld m3. Dla porównania krajowe zużycie to 15–16 mld m3 rocznie. Brak sukcesów w poszukiwaniach, biurokracja i uciążliwe regulacje spowodowały, że zaplanowaną liczbę odwiertów zrealizowano tylko w jednej czwartej.

Od ponad dwóch lat nie wykonano w Polsce żadnego odwiertu związanego z poszukiwaniami gazu i ropy w skałach łupkowych. Co więcej, szanse, by kolejne powstały w miarę szybko, są bliskie zera. W tej sytuacji należałoby już zapomnieć o łupkowych poszukiwaniach.

Z informacji „Rz” wynika jednak, że przy zaangażowaniu stosunkowo niewielkich środków można jeszcze powalczyć o sukces. Prace poszukiwacze mogą być kontynuowanie przy odwiercie Szymkowo-ST1, jednym z odwiertów zlokalizowanych w woj. kujawsko-pomorskim, który wykonano w 2012 r. kosztem 18,5 mln dol.

Pozostało 85% artykułu
Gaz
Największe złoże gazu w Europie zamknięte. Stało się zbyt niebezpieczne
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Gaz
Dobre wieści z rynku gazu: potrzebujemy go coraz mniej
Gaz
Rosja chce upadłości PGNiG. Doliczyła się niezapłaconych podatków. Suma kuriozalnie niska
Gaz
Gazprom zabiega o Siłę Syberii 2. Oto warunek Chińczyków
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Gaz
Rosyjski LNG na celowniku USA. Zakłady w Arktyce mogą nigdy nie powstać